Azoty Puławy napiszą nową historię?
Jeszcze daleka droga ku temu, by puławskie Azoty mogły mówić o historycznym sukcesie. Kibice z Lubelszczyzny wierzą jednak, że specyficzna hala będzie ich największym atutem.
Krzysztof Kempski
Po dwóch spotkaniach w Szczecinie rywalizacja o brązowy medal przenosi się do Puław. Z uwagi na specyfikę obiektu (nie nadaje się do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej) zmagania na żywo śledzić będą mogli jedynie kibice, którzy zdecydują się odwiedzić obiekt osobiście. Dla szczypiornistów KS Azotów ten pryzmat wydaje się być niezwykle cenny i zechcą takie wsparcie większej rzeszy kibiców wykorzystać. - Oby nam się to udało - nie krył w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Adam Skrabania.
Bilans spotkań Pogoni w Puławach rzeczywiście nie wygląda zbyt optymistycznie. Nigdy nie było jednak tak, by mecze między tymi drużynami rozgrywane były dzień po dniu. Tego najbardziej obawiają się miejscowi kibice. Ci bowiem już nie raz byli świadkami, kiedy to ich ulubieńcy dominowali w jednym meczu, by w drugim być cieniem siebie. Wykorzystają to podopieczni Rafała Białego. Jeśli wygrają choć raz, batalia ta zakończy się w pięciu spotkaniach.
Pierwsze weekendowe spotkanie zostanie rozegrane w piątek 22 maja. Początek meczu o godzinie 18.00.