Arkadiusz Miszka: Chcę odejść z twarzą

Arkadiusz Miszka kończy przygodę ze Śląskiem Wrocław. Doświadczony skrzydłowy środowym meczem z Siódemką Miedź Legnica pożegna się z zespołem i kibicami.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Miszka trafił do Śląska w czerwcu 2013 roku. Skrzydłowy przez dwa sezony był czołową postacią wrocławskiej drużyny. Latem doświadczony zawodnik zmieni otoczenie i w przyszłym sezonie będzie bronił barw Chrobrego Głogów. Najpierw Miszka zagra jednak o utrzymanie w PGNiG Superlidze.
- Przed nami ostatnie wyzwanie. Musimy wygrać. Jesteśmy bardzo blisko sukcesu, dzieli nas od niego jeden mały kroczek. Jeżeli uda się go zrobić, czekają nas zasłużone wakacje - przyznaje 34-latek w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Śląsk kilka dni temu wygrał w Legnicy różnicą dwóch trafień. Zaliczka jest skromna, nikt we Wrocławiu nie wyobraża sobie jednak niepowodzenia.

- Chciałbym zakończyć mogę przygodę z klubem utrzymaniem w lidze - podkreśla Miszka. - Taki jest cel. Nie widzę innej możliwości. Tylko wtedy będę zadowolony. Chcę odejść z twarzą - kończy. Środowy mecz rozpocznie się o godzinie 16:30.

Siódemka Miedź postawiła się Śląskowi - relacja z meczu Siódemka Miedź Legnica - Śląsk Wrocław

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×