Wenta i spółka przyjadą do Olsztyna

Łukasz Szymański 06 Stycznia 2009, 17:46

Wydarzenia z 19 czerwca 2005 roku na długo pozostaną w pamięci kibiców w Olsztynie. Mecz, którego świadkami byli sympatycy szczypiorniaka w Polsce miał zaważyć o awansie do elity europejskiej. W pierwszym spotkaniu, w Linkoeping, Szwedzi wygrali z Polakami 33:28. Pięciobramkowa przegrana wydawała się nieduża, ale rutynowany zespół Szwedów nie zamierzał przegrywać dwumeczu, tym bardziej, że Skandynawowie nigdy wcześniej nie opuścili mistrzostw Europy. Tymczasem Polacy w spotkaniu w Olsztynie ani przez moment nie oddali prowadzenia, a wymarzone sześciobramkowe zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w ostatniej sekundzie spotkania. Dalszą drogę reprezentacji znają już wszyscy w Polsce…

Marcowy mecz w Uranii będzie rozgrywany w ramach eliminacji do mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane w dniach 19-31 stycznia 2010 roku w Austrii. W grupie eliminacyjnej do przyszłorocznej imprezy Polska znajduje się wraz ze Szwecją, Rumunią, Turcją i Czarnogórą. W grupie triumfują, póki co, Szwedzi (komplet punktów), za którymi plasują się: Rumuni i Czarnogórcy (cztery punkty po trzech meczach). Czwarte miejsce zajmuje Polska, a ostatnie Turcja (bez żadnego punktu). Na razie zespół Bogdana Wenty i Daniela Waszkiewicza słabo spisuje się w eliminacjach, odnotowując tylko jedno zwycięstwo - z Czarnogórą pod koniec października (30:20). Kolejne dwa mecze zakończyły się jego porażkami – niespodziewanie z Rumunią 29:33 oraz ze Szwecją 24:27. Awans biało-czerwonych na wyższe miejsce w tabeli będzie zależał nie tylko od wyników meczów z Turcją, ale także od rezultatów spotkań Szwecji z Czarnogórą (odbędą się w tych samym terminie, co marcowe mecze Polaków).

Organizatorzy meczu w Olsztynie liczą na to, że hala i olsztyńscy kibice będą znowu ósmym zawodnikiem zespołu. Olsztyński obiekt jest w stanie pomieścić ponad 2000 osób. Po ostatnich udanych występach zespołu Travelandu Społem Olsztyn coraz więcej mieszkańców stolicy Warmii i Mazur bacznie obserwuje poczynania piłkarzy ręcznych. To gwarantuje, ze 22 marca w hali Urania można oczekiwać kompletu publiczności. Spodziewać się można również kibiców z całej Polski, w szczególności z Kwidzyna, Płocka, Gdańska i Kielc.