Szczypiorno Cup: Górnik Zabrze bez Mariusza Jurasika

Mariusz Jurasik najprawdopodobniej nie zagra w turnieju Szczypiorno Cup. Były reprezentant Polski ma naderwane więzadło poboczne w kolanie.

Doświadczony zawodnik z powodu kontuzji opuścił pierwszy tego lata sparingowy mecz Górnika. Zabrzanie we wtorek ulegli na własnym parkiecie Gwardii Opole. Jurasik przez całe spotkanie kierował swoimi podopiecznymi z ławki rezerwowych. 39-latek został tego lata grającym trenerem piątej drużyny ostatnich mistrzostw Polski.
[ad=rectangle]
Wszystko wskazuje na to, że także podczas Szczypiorno Cup rozgrywający będzie mógł w stu procentach skupić się na zadaniach szkoleniowca. - Mam lekko naderwane więzadło poboczne przyśrodkowe w prawym kolanie. Nie jest to groźna kontuzja, ale lekarz zalecił, żeby oszczędzać nogę - wyjaśnia sam zainteresowany na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika. - Mogę trenować, ale w ferworze walki coś mogłoby się stać i szkoda byłoby, żebym wypadł na dłużej niż tydzień. W Kaliszu chyba jeszcze nie zagram.

Zabrzanie rywalizację w Szczypiorno Cup rozpoczną od meczu z Wybrzeżem Gdańsk. Piątkowe spotkanie zaplanowano na godzinę 14:00. Od wyniku zależy, komu podopieczni Jurasika stawią czoła w sobotę. Uczestnikami turnieju, obok zabrzan i gdańszczan, są Füchse Berlin, KS Azoty Puławy, Chrobry Głogów oraz Pogoń Szczecin.

Źródło artykułu: