Sparingowo: Pierwszoligowiec z Tarnowa postawił się PGE Stali

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szczypiorniści SPR-u Tarnów i PGE Stali Mielec rozegrali w sobotę pierwsze spotkanie sparingowe w okresie przygotowawczym. Po siedemdziesięciu pięciu minutach gry górą byli Czeczeńcy.

Sobotnie starcie otwierało okres gier treningowych dla obu zespołów. Mielczanie, którzy do Tarnowa przyjechali bez Damiana Krzysztofika, w początkowej fazie meczu nie byli w stanie dotrzymać kroku gospodarzom. SPR już w 6. minucie wyszedł na prowadzenie 4:1, które wkrótce, korzystając na błędach Stali w ofensywie, powiększył do stanu 9:4. [ad=rectangle] Tarnowska drużyna imponowała w pierwszej części zawodów przede wszystkim szybkością rozgrywania ataków oraz sprawnym wyprowadzaniem kontr. Stal z czasem zaczęła jednak dochodzić do głosu i po serii interwencji Krzysztofa Lipki oraz bramkom wracającego do gry Damiana Kostrzewy, zmniejszyła straty do dwóch goli (10:12 - 25. min.).

W drugiej części sparingu Czeczeńcy szybko doprowadzili do remisu. Liderami mieleckiej drużyny byli Kostrzewa i Grzegorz Sobut, jednak mimo ich dobrej gry, Stal nie była w stanie wypracować przewagi. SPR co chwila wychodził na jedno lub dwubramkowe prowadzenie, w głównej mierze nękając rywali kontrami, ale mielczanie "trzymali" wynik.

Na pierwsze prowadzenie drużyna trenera Tadeusza Jednoroga wyszła dopiero w 48. minucie, kiedy na listę strzelców po raz kolejny wpisał się Kostrzewa. Od tego momentu Czeczeńcy byli już stroną przeważającą, drugą część sparingu kończąc wynikiem 28:26.

Tuż po wznowieniu gry mielecki zespół odskoczył SPR-owi na dystans czterech goli (30:26). Grą drugiej linii Stali sprawnie dowodził wówczas Michał Chodara, który zastąpił na środku rozegrania przeciętnie dysponowanego Michała Obiałę. Gospodarze do końca meczu próbowali odwrócić losy rywalizacji i choć w 55. minucie doprowadzili do remisu, to Stal przechyliła szalę zwycięstwa na swą korzyść, wygrywając ostatecznie 42:37

SPR Tarnów - PGE Stal Mielec 37:42 (12:10; 26:28) SPR:

Barnaś, M. Nowak, Ciochoń - M. Niemiec 3, Dutka 9, Szatko 6, Jewuła 3, Karwowski 2, Ł. Nowak 2, Kubisztal 2, Gabiga 1, Kowalik 4, Wajda 2, Bielamowicz 3, B. Niemiec, Sanek.

PGE Stal: Lipka, Nikolić - Wilk 2, Janyst 2, Chodara 4, Kostrzewa 12, Sobut 9, Obiała 3, P. Gasin 2, Kłoda, Wypych 5, Kawka 3.

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
stalmielec
2.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś wie może o której jest sparing z Przemyślem w Mielcu w piątek tj. 7 sierpnia ?  
avatar
RAF171
1.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
37 bramek straconych z pierwszoligowcem? Matko z córką. Poza tym Ze Damian zapakował 12 bramek , widać że wraca i jest głodny gry to bida.  
avatar
into the vortex
1.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wypych grał na kole czy na rozegraniu?  
RMI
1.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czemu nie było Krzysztofika ?  
avatar
ZXS Mielec
1.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miki, jeżeli byłeś na rym meczu to wrzuć potem jakieś uwagi. Narazie po przeczytaniu artykułu idzie się przerazić.