PP: Zmobilizowane Wybrzeże Gdańsk odkuło się Sokołowi Browar Kościerzyna

Dużą niespodziankę sprawili szczypiorniści Wybrzeża. Po tym, jak 19 września przegrali w lidze z Sokołem Browar 23:25, w Pucharze Polski rozgromili tę drużynę aż 41:22! Dziesięć bramek rzucił Adrian Kondratiuk.

Ligowa porażka Wybrzeża Gdańsk w Kościerzynie była jedną z największych niespodzianek początku sezonu. Po tym meczu klub rozstał się z Danielem Waszkiewiczem i od tego czasu drużynę samotnie prowadzi Damian Wleklak. W piątek gdańszczanie rozgromili beniaminka - Mueller MKS Grudziądz. W środę czerwono-biało-niebiescy podejmowali po raz kolejny drużynę z Kościerzyny, tym razem w Pucharze Polski.

W spotkaniu tym nie zagrali Hubert Kornecki, Michał Bednarek i Dawid Nilsson - cała trójka leczy urazy i przygotowuje się do spotkań ligowych. Wobec tego swoje szanse otrzymali zmiennicy. W Sokole Browar Andrzej Gryczka dał w meczu Pucharu Polski pograć wszystkim zawodnikom wpisanym do protokołu. Dwie pierwsze bramki w oficjalnym meczu rzucił wychowanek tego klubu Tymoteusz Zimmermann. Tym razem nie zagrali natomiast Michał Janusiewicz, który w lidze rzucił gdańszczanom dziewięć bramek i Bartosz Kuczyński.

Początek meczu, którego stawką był awans do finału wojewódzkiego Pucharu Polski, gdzie czeka już Polski Cukier Pomezania Malbork nie zwiastował pogromu. Obie drużyny grały równo, a po bramce Szymona Kmiecia w 20. minucie spotkania było 9:9. Od tego momentu na boisku zaczęło jednak istnieć tylko Wybrzeże Gdańsk.

Drugi dobry mecz z rzędu zaliczył Adrian Kondratiuk. Środkowy rozgrywający w ubiegłym sezonie poza momentami, w których rzucał karne nie dostawał wielu szans. Tym razem mimo, że nie rzucał ani jednego karnego, pokonał rywali aż dziesięć razy! Wybrzeże budowało szybko swoją przewagę i po rzucie Wojciecha Prymlewicza w ostatnich sekundach I połowy, na przerwę schodziło przy rezultacie 19:12.

Gdańszczanie po zmianie stron kontynuowali znakomitą serię. Rzucali seryjnie bramki, a coraz śmielej grał Kondratiuk, który od 46. do 50. minuty rzucił cztery bramki dla czerwono-biało-niebieskich. Przewaga gospodarzy była ogromna i do końca grali oni o jak najwyższy wynik.

Ostatecznie Wybrzeże Gdańsk pokonało gości 41:22, w ostatnich 40 minutach meczu wygrywając 32:13! Dla gdańszczan jest to dobry prognostyk przed niedzielnym meczem ligowym z Polskim Cukrem Pomezanią, która wraz z Sokołem Browar przewodzi w tabeli. Szczypiornistów z Kościerzyny czeka natomiast starcie z SMS-em ZPRP Gdańsk.

Wybrzeże Gdańsk - Sokół Browar Kościerzyna 41:22 (19:12)

Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak - Kondratiuk 10, Rogulski 6, Niedziółka 4, Ćwikliński 4, Skrzypczak 4, Prymlewicz 4, Abram 3, Papaj 3, Sulej 2, Suwisz 1 oraz Dworaczek.
Karne: 0/0.
Kary: 16 min.

Sokół Browar: Pieńczewski, Kasperek - Kmieć 3, Bednarek 3, Żynda 3, Jasowicz 2, Zimmermann 2, Lisiewicz 2, Szala 2, Kuczyński 2, T.Bronk 1, Piechowski 1, Czaja 1 oraz Reichel, A.Bronk, Miszczak.
Karne: 2/3.
Kary: 6 min.

Kary: Wybrzeże - 16 min. (Dworaczek 6 min. - cz.k., Rogulski 4 min., Skrzypczak 4 min., Suwisz 2 min.), Sokół Browar - 6 min. (Kmieć 2 min., Zimmermann 2 min., A.Bronk 2 min.).
Sędziowie: Kaszubski, Wojdyr (Gdańsk).
Widzów: 300.

Komentarze (0)