Falstart Zagłębia Lubin. Nigdy nie było tak źle

Zagłębie Lubin po ośmiu kolejkach zamyka tabelę PGNiG Superligi. Podopieczni Pawła Nocha wygrali tylko jeden mecz. Porażka w Mielcu była ostatnim dzwonkiem. - Liczę, że zawodnicy uderzą się w pierś. Oczekuję potu i krwi - mówi prezes, Witold Kulesza.

Po czterech latach walki o utrzymanie lubinianie mieli w tym sezonie wreszcie sięgnąć wyżej. Awansować do fazy play-off. Latem na Dolnym Śląsku doszło do poważnych zmian. Władze klubu zdiagnozowały problem i przystąpiły do leczenia.

Stery zespołu trafiły w ręce Pawła Nocha. Wraz z trenerem do Lubina przeprowadziło się trzech zawodników: Mirosław Gudz, Nikola Dzono oraz Kamil Krieger. Mieli pomóc zwłaszcza w defensywie. I faktycznie - obrona Zagłębia wygląda lepiej niż wiosną. Rok temu zespół tracił średnio 34,3 gola na mecz. Teraz tylko 28,1. A Zagłębie ma już za sobą starcia z Vive Tauronem Kielce, Orlen Wisłą Płock oraz Azotami Puławy.

- Problemy mamy w bramce i w ataku - przyznaje Noch w rozmowie z WP SportoweFakty. Sto osiemdziesiąt trafień to najgorszy wynik w kraju.

Najmniej zdobytych bramek w PGNiG Superlidze

Lubinianie nigdy nie zaczęli sezonu tak źle. Dwa punkty to wynik dramatyczny. W sezonie 2013/14 po ośmiu kolejkach Zagłębie miało na koncie oczko więcej. Później z pięciu kolejnych meczów wygrali jednak cztery.

Wtedy impuls dała zmiana trenera. Po porażce ze... Stalą Dariusza Bobrka zastąpił Jerzy Szafraniec. Teraz takiego tematu nie ma. - Trener cieszy się naszym pełnym zaufaniem - podkreśla prezes Kulesza. - Liczę, że to zawodnicy uderzą się w pierś. Wiążą nas konkretne umowy. My, jako klub, się z nich wywiązujemy.

Zagłębie Lubin w PGNiG Superlidze po ośmiu kolejkach

SezonBilansPunkty
1999/00 5-0-3 10
2000/01 3-1-4 7
2001/02 6-1-1 13
2002/03 6-0-2 12
2003/04 4-0-4 8
2004/05 5-1-2 11
2005/06 3-1-4 7
2006/07 7-0-1 15
2007/08 7-0-1 15
2008/09 4-3-1 11
2009/10 4-1-3 9
2010/11 3-2-3 8
2011/12 2-0-6 4
2012/13 3-1-4 7
2013/14 1-1-6 3
2014/15 2-3-3 7

Najbliższe tygodnie będą dla lubinian kluczowe. Jeszcze przed przerwą na mecze reprezentacji Zagłębie podejmie Górnika Zabrze i Gwardię Opole. Później Zagłębie odwiedzi Głogów oraz Szczecin. - Nie ma paniki. Walczymy każdego dnia - podkreśla Noch. W ciągu miesiąca jego zespół może wystrzelić w górę tabeli albo na dobre osiąść na jej dnie.

Kamil Kołsut

Komentarze (4)
avatar
Janusz 51
20.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratuluję prezesowi "dobrego samopoczucia".Widziałem zespół Zagłębia w Mielcu....żenada.Dalej podtrzymuję swoje zdanie,z tym trenerem Zagłębie będzie zmierzało do pierwszej ligi . A prezes nie Czytaj całość
avatar
Szpileczka
20.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Trener cieszy się naszym pełnym zaufaniem - podkreśla prezes Kulesza. "
Czyli, że szuka nowego :) A może sam zostanie, to by dopiero było :) w środowisku ma opinię znającego się na wszystkim :
Czytaj całość
sliwa
19.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paweł trzymam kciuki za Zespół,i za Ciebie. 
avatar
into the vortex
19.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może po prostu nie płacą w Lubinie? Trudno to wytłumaczyć inaczej - skoro zespół został wzmocniony, a gra padakę większą niż przed rokiem.