Adam Morawski w Pogoni Szczecin

Adam Morawski został wypożyczony do Pogoni Szczecin. - Na tym etapie kariery potrzeba mu przede wszystkim regularnej gry - mówi prezes SPR Wisły Płock, Artur Zieliński.

Utalentowany bramkarz tej jesieni mecze wicemistrzów Polski oglądał najczęściej z trybun lub ławki rezerwowych. Morawski przez dwa lata rozegrał w barwach płockiego klubu czterdzieści pięć meczów. Teraz młody zawodnik szczęścia poszuka na Pomorzu.

- Wspólnie z Adamem i Manolo Cadenasem zgodziliśmy się, że jest to najkorzystniejsze rozwiązanie – mówi prezes Zieliński na łamach oficjalnej strony internetowej Orlen Wisły. - Pierwszymi wyborami trenera są Marcin Wichary i Rodrigo Corrales, tak więc wypożyczenie do Pogoni nie tylko wprowadzi go w rytm meczowy, ale również pozwoli wziąć znaczną odpowiedzialność za końcowy wynik.

Morawski będzie grał w Szczecinie do końca sezonu. W barwach nowej drużyny bramkarz zadebiutuje już w niedzielę. Pogoń na własnym boisku zagra ze Śląskiem Wrocław.

Komentarze (6)
avatar
Beron_
23.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten transfer nie jest bez sensu. Przeciwnie, jest dobry dla wszystkich. Kryński odchodzi z Pogoni. Morawski będzie grał dużo. 
avatar
into the vortex
23.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pomysł z wypożyczeniem dobry, ale do Pogoni?? Tam akurat mają w miarę solidnych zawodników. Bez sensu trochę ten transfer. 
endriu122
22.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry ruch,ale powinni go wypożyczyć od początku sezonu.Chłopak sporo tracił siedząc na trybunach tyle czasu. 
avatar
handballek
22.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ja bym jeszcze dodał do Chrobrego i Zagłębia kolejną ekipę z dolnego śląska, we Wrocławiu też brakuje 2 bramkarza i w każdym z tych klubów miałby zapewnione sporo grania a w Szczecinie różnie z Czytaj całość
miki
22.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W Pogoni Tatar i Kryński raczej spisywali się poprawnie, szczególnie ten pierwszy, więc nie jest powiedziane, że Morawski będzie dużo grał. Dziwie się, że Chrobry nie postarał się o Morawskiego Czytaj całość