Słupia zdobyła Kielce w dziewiątkę

Korona Handball przegrała przed własną publicznością ze Słupią. Słupszczanki przyjechały do Kielc w zaledwie dziewięcioosobowym składzie, a zwyciężyły różnicą siedmiu trafień!

Do sobotniego spotkania kielczanki przystąpiły bez Marty Rosińskiej, która ze względu na ciążę nie będzie występowała do końca sezonu. Miało to wpływ na cały zespół, który nie mógł sobie poradzić w mecz ze Słupią. Drużyna z Pomorza przyjechała do Kielc w zaledwie dziesięcioosobowym składzie, ale jak się okazało wystarczyło to do zwycięstwa.

Już na początku meczu Słupia odskoczyła rywalkom. W 10. minucie po bramce Natalii Borowskiej zespół z Pomorza prowadził 6:1. Później jednak kielczanki zaczęły odrabiać stratę. Skuteczna była Dominika Więckowska, a po rzucie Katarzyny Tutaj, na sześć minut przed przerwą było 8:9!

W końcu gospodynie dopięły swego. Gdy Iwonę Łoś pokonała Izabela Kaźmiruk, na minutę przed przerwą Korona Handball prowadziła 12:11. Wynik pierwszej połowy ustaliła jednak Katarzyna Cieśla, rzucając dwie bramki w ostatniej minucie. Po zmianie stron słupszczanki wrzuciły piąty bieg.

Słupia szybko wyszła na 4-5-bramkowe prowadzenie. Co prawda Korona Handball starała się jeszcze dojść do remisu, ale ostatnie minuty należały do Słupi, w której mecz z dwucyfrowym wynikiem zakończyła Aleksandra Lisiecka. Ostatecznie Korona Handball przegrała ze słupszczankami 26:33.

Korona Handball Kielce - Słupia Słupsk 26:33 (12:13)

Korona Handball: Januchta, Hibner, Sala - Mochocka 6, Tutaj 5, Więckowska 5, Kaźmiruk 5, Małecka 2, Skowrońska 2, Czubaj 1 oraz Nowak, Kędzior.
Karne: 5/7.
Kary: 8 min.

Słupia: Łoś - Lisiecka 10, Borowska 7, Cieśla 5, Łazańska 5, Firkowska 3, Bogacka 2, Smutek 1 oraz Porębska.
Karne: 7/9.
Kary: 12 min.

Kary: Korona Handball - 8 min. (Nowak 4 min., Kędzior 2 min., Czubaj 2 min.), Słupia - 12 min. (Cieśla 4 min., Lisiecka 2 min., Porębska 2 min., Łazańska 2 min., Firkowska 2 min.).
Sędziowie: Moskalczyk, Pazdro.
Widzów: 295.

Źródło artykułu: