Trener Ulrik Wilbek uważa, iż trzeba wywalczyć przynajmniej trzy punkty, aby awansować do półfinału mundialu. Duński selekcjoner zakłada, iż po sobotnim meczu jego zespół wzbogaci się o dwa "oczka".
- Jeśli zdobędziemy komplet punktów w meczu z Polską, będziemy musieli wywalczyć jeszcze jedno "oczko" w pojedynku przeciwko Macedończykom. To powinno wystarczyć - stwierdził Wilbek. Warto przypomnieć, iż Duńczycy na poprzednim mundialu ulegli w półfinale podopiecznym Bogdana Wenty. Jednak w ubiegłym roku pokonali oni naszych rodaków na mistrzostwach Starego Kontynentu.
- Biało-czerwoni do tej pory nieco rozczarowują w trakcie tegorocznego turnieju MŚ. Strzelili zaskakująco mało bramek, brakuje im skuteczności. Jednak trudno teraz dokładnie określić, z czego to wynika. Będziemy oglądać nasz mecz z Polakami z ME 2008 (zespól ze Skandynawii odniósł wówczas zwycięstwo 36:26 - przyp. red. W.Ś.). Zobaczymy, co wtedy zrobiliśmy, tak jak trzeba - powiedział selekcjoner Danii.