W szeregach warszawskiego AZS-u borykającego się w ostatnich tygodniach z dużymi problemami kadrowymi po raz drugi wystąpiły zawodniczki MUKS-u Zielonka. W bramce Warszawianek świetnie spisywała się bramkarka Izabela Niezbecka która wielokrotnie ratowała skórę koleżanką z pola. Pierwsze dwadzieścia minut spotkania to gra gol za gol. Po bramce Aleksandry Kicińskiej zdobytej z rzutu karnego w 21. minucie zespół ze Szczecina objął prowadzenie 10:9. Od tego momentu Szczecinianki zaczęły grać znacznie skuteczniej zarówno w obronie jak i w ataku, zdobywając pięć bramek z rzędu. Na trzy minuty przed końcem pierwszej części spotkania na tablicy pojawił się wynik 9:15 dla zespołu Pogoni Handball Szczecin. Warszawianki zdobyły jeszcze trzy bramki po trafieniach grającej na co dzień z zespołem ekstraklasy Sylwii Marczuk i Darii Wasilewskiej. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 12:15.
Niemal przez całą drugą połowę zawodniczki ze Szczecina utrzymywały 3/4 punktową przewagę. Mimo nie najgorszej postawy podopiecznych trenera Daniela Lewandowskiego, AZS w drugiej połowie nie zdołał już wyjść na prowadzenie. W 46. minucie po bramce Justyny Słowik szczypiornistki Pogoni prowadziły 17:21. Wynik meczu w 60. minucie ustaliła Ewa Ciszewska zdobywczyni pięciu bramek.
Na wyróżnienie w zespole gospodyń z pewnością zasłużyła najskuteczniejsza zawodniczka warszawskiego AZS-u Sylwia Marczuk, oraz świetnie spisująca się w bramce Izabela Niezbecka.
Natomiast w zespole gości najskuteczniejsza na boisku i bardzo kreatywna Aleksandra Kicińska.
KS AZS AWF II Warszawa - KS Pogoń Handball Szczecin 23:25 (12:15)
KS AZS AWF II Warszawa: N. Grabowska 2, A. Malinowska 2, K. Frydrych 1, M. Zamęcka, D. Wasilewska 5, W. Wierny 1, I. Michalska, E. Ciszewska 5, S. Marczuk 7, I. Niezbecka;
KS Pogoń Handball Szczecin: I.Yilmaz, A. Cińcio 1, A. Kucharska 1, J. Słowik 4, A. Kicińska 8, M. Dyszewska 2, U. Stefanowicz 1, A. Szymczak, A. Baranowska, N. Trzebińska, J. Szymańska 1, A. Gryglicka 5, J. Dutkowska 2;
Widzów: 50.
na Instagramie 
na Facebooku 
