Podczas I rundy szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk przegrali trzy mecze. Przez to uplasowali się na koniec roku na 2. miejscu w lidze, z czterema punktami straty do Warmii Traveland Olsztyn. 6 stycznia gdańszczanie rozpoczęli treningi, już bez Macieja Suwisza, z którym został rozwiązany kontrakt za porozumieniem stron.
Wybrzeże przygotowuje się pod okiem Damiana Wleklaka i Marcina Lijewskiego. - Mamy zaplanowanych pięć sparingów, a w najbliższą sobotę pojedziemy do Władysławowa, gdzie w ośrodku Cetniewo zagramy z reprezentacją Polski juniorów. Czekamy na diagnozę w sprawie barku Huberta Korneckiego. Będziemy znali wyniki badań 11 stycznia - powiedział Wleklak.
Gdańszczanie trenują dwa razy dziennie, tylko w weekendy mają chwilę oddechu. Aktualnie do klubu nie dołączył żaden nowy zawodnik. - Myślimy nad wzmocnieniami, ale zobaczymy jak będzie się rozwijała sytuacja, czy ktoś wartościowy będzie mógł dołączyć do zespołu - dodał Damian Wleklak w rozmowie z WP SportoweFakty.
Wybrzeże Gdańsk czekają też spotkania sparingowe z czołowymi zespołami z grupy A I ligi. - Zmierzymy się z Meblami Wójcik Elbląg i ze Spójnią Gdynia. Być może zagramy jeszcze jakieś dodatkowe sparingi - podsumował szkoleniowiec.
Intensywne przygotowania szczypiornistów Wybrzeża
Wybrzeże Gdańsk 6 grudnia rozpoczęło treningi. Zawodnicy znad morza chcą się jak najlepiej przygotować po to, by przegonić w tabeli grupy A I ligi Warmię Traveland Olsztyn i wrócić do PGNiG Superligi.
Źródło artykułu: