Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Pasjonująca walka o medale - zapowiedź ostatniego dnia MŚ

Pojedynki Chorwacji z Francją i Polski z Danią kibice szczypiorniaka mieli już możliwość oglądania podczas tego turnieju. Tym razem jednak stawką są medale mistrzostw świata i każda z drużyn z pewnością będzie chciała zagrać najlepiej jak potrafi.

Wojciech Jabłoński
Wojciech Jabłoński

Mecz o 3. miejsce: Dania - Polska (15.00)

Obie reprezentacje zmierzyły się ze sobą w rundzie zasadniczej. Dla Polski był to mecz o być albo nie być, o czym mogła świadczyć pierwsza połowa, wygrana przez biało-czerwonych 20:12. Skandynawowie, którzy awans do półfinału mieli praktycznie w kieszeni, prawdopodobnie nieco zlekceważyli podopiecznych Bogdana Wenty, bowiem po zmianie stron sprawili sporo problemów wicemistrzom świata i udało im się dojść Polaków na jedną bramkę. Niedzielny pojedynek powinien być dużo bardziej wyrównany. Obie drużyny wyraźnie przegrały w swoich meczach półfinałowych i z pewnością mają jeszcze coś do udowodnienia na tych mistrzostwach. Trudno jest jednak przewidzieć, jak zagrają biało-czerwoni, bowiem na tym turnieju przyzwyczaili swoich kibiców do wyraźnych wahań formy. Prawdopodobnie kluczowe dla losów spotkania będzie pierwsze piętnaście minut. Jeśli Polacy nie prześpią tego okresu, mają duże szanse na powtórzenie sukcesu z rundy zasadniczej.

Trzecie miejsce na świecie jest to maksimum, na co stać dzisiaj polski zespół. Mimo dobrej postawy biało-czerwonych na turnieju w Chorwacji trudno pominąć fakt, że czterech zawodników naszej reprezentacji gra na co dzień w drugiej lidze niemieckiej, a dwóch w stosunkowo słabej lidze polskiej. Natomiast wszyscy reprezentanci Danii to pierwszoplanowi zawodnicy czołowych klubów niemieckich, hiszpańskich i duńskich, czyli zespołów, które rok w rok walczą o jak najwyższe lokaty w rodzimych rozgrywkach oraz Lidze Mistrzów. Dlatego w tym miejscu trudno nie docenić kunsztu Bogdana Wenty, który potrafił wprowadzić Polskę do grona czterech najlepszych drużyn świata już drugi raz z rzędu, bez względu na końcową lokatę. Mimo sukcesu w rundzie zasadniczej to mistrzowie Europy wydają się być faworytem niedzielnego pojedynku. Miejmy jednak nadzieję, że polscy reprezentanci jeszcze raz pokażą swój niewątpliwie duży potencjał i przywiozą z Chorwacji brązowy medal.

Finał: Francja - Chorwacja (17.30)

O złoty medal powalczą na dzień dzisiejszy dwie najsilniejsze drużyny na świecie. Udowodniły to w półfinale, kiedy nie dały większych szans Danii i Polsce. Długo można by komplementować zawodników obu ekip, ale to, co najbardziej wyróżnia Francję i Chorwację to doskonała gra w obronie - wysoka i niezwykle agresywna. Atakujący rozgrywający mają bardzo mało miejsca na oddanie rzutu, stąd też wyjątkowo ważna będzie współpraca z kołowym oraz gra skrzydłowych. Choć w grupowym pojedynku tych drużyn górą byli gospodarze turnieju, to trudno uznać ten wynik za miarodajny, bowiem oba zespoły myślami były już w półfinale. Za podopiecznymi Lino Cervara na pewno przemawia fakty gry na własnym terenie. Presja wyniku, jaka spoczywa na Chorwacji, nie powinna negatywnie wpłynąć na postawę tak doświadczonych graczy jak Petar Metlicić czy Ivano Balić. W drużynie Les Bleus wielka odpowiedzialność będzie spoczywała na Nikoli Karabaticiu, który jest głównym kreatorem gry w drużynie Clauda Onesty. Na niekorzyść mistrzów olimpijskich przemawia fakt, że nie dysponują leworęcznym rozgrywającym z prawdziwego zdarzenia. Jednak póki co, na tej pozycji doskonale radzie sobie praworęczny Jerome Fernandez, który należy do najlepszych strzelców ekipy Francji. W obu drużynach najskuteczniejsi są prawoskrzydłowi: Luc Abalo oraz Ivan Cupić, o którego znakomitej formie mogli przekonać się biało-czerwoni.

Z pewnością w niedzielę kibiców szczypiorniaka czekają wielkie emocje. Oba spotkania zapowiadają się wyjątkowo emocjonująco, o czym będą się mogli przekonać kibice zabrani w hali z Zagrzebiu oraz przed telewizorami.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (16)
  • jar Zgłoś komentarz
    BRAWO BRAWO BRAWO !!!!!! gratulacje z Brazylii.
    • Edward Grant Zgłoś komentarz
      Francja, Horwacja, Polska, Dania to moje typy w kolejnosci. Ale jak zawsze, niech wygra lepszy - dzisiaj.
      • GKS .! Zgłoś komentarz
        " Nie sztuką jest zdobyć mistrzostwo . Sztuką jest to by zdobywać je co na każdych mistrzostwach " To przysłowie idealnie pasuje do polaków .
        • karwo Zgłoś komentarz
          Myśle że nie zdobędziemy brazu
          • Mago Zgłoś komentarz
            Dania jest na tym turnieju dosc przexcietna a juz mecz z farncuzami ktorzy zrobili ich jak ogorki szybkosia i zwrotnoscia to byla ich totalna porazka my przynajmniej walczylismy az do poczatku
            Czytaj całość
            2 polowy z chorwatami choc szcezre mowiac uwazam ze Francja jest silniejsz aod chorwacjii i z eto francuzi dzis wygraja zloto i to bez wiekszych problemow no chyba ze sedziowie s3woje dwa grosze dorzuca ale fakt jest tez taki ze my rowniez wysmienitego turnieju nie gramy starsznie falujemy kiljkuz awodnikow przyjkechjalo w slabszej niz normalnie formie na ten turniej skrzydla raz graja raz nie zopbaczymy dzis muisza skrzydla dzialac bez tego raczej nie wygramy
            • barti Zgłoś komentarz
              Dzisiaj będzie brąz ! Polacy trzymamy kciuki ! A złoto niech zdobędzie Francja
              • Zamoscianin Zgłoś komentarz
                Nie rozumiem jednego, jak mozemy wymagac od szczypiornistow sukcesu? W Polsce pilka reczna to sport numer 5 albo 6. Zdecydowanie ustepuje popularnoscia pilce noznej, siatkowce, zuzlowi, skokom
                Czytaj całość
                narciarskim, a nawet koszykowce. Wiec jakim prawem mamy toczyc wyrownana walke z takimi krajami jak Niemcy, Chorwacja czy Dania itd. gdzie jest to sport numer 2!!! Cieszmy sie z tego co mamy.
                • Łoker 16 Zgłoś komentarz
                  Dzisiaj ma byś brąz! Kto nie wierzy niech nie ogląda= proste!
                  • hbll do fh Zgłoś komentarz
                    a gdzie gra michał jurecki?? gdzie gra siódmiak?? A poza tym to szkoda że to już koniec, na szczęście w ostatni dzień 2 zaje***** mecze...
                    • fh Zgłoś komentarz
                      same błedy w tym artykule najważniejsze to ze II lidze niemieckiej gra dwóch Polaków(Tłuczynski Glinski) a nie czterech jak piszecie natomiast z ligi polskiej jest w kadrze trzech
                      Czytaj całość
                      zawodników(Malcher Kuchczyński Żóltak) a nie dwóch! Powodzenia w walce o brąz!
                      • psychoshido Zgłoś komentarz
                        A ja tam i tak się cieszę że grają w strefie medalowej... dla mnie są niesamowici i zawsze będe im kibicował nawet jak będą przegrywać...
                        • do zoran Zgłoś komentarz
                          Jak przegramy to nie ogladaj meczu bo po co... Trzeba wierzyc raz pokonalismy dunczykow i mozemy jeszcze raz trzeba walczyc o brac
                          • zoran Zgłoś komentarz
                            dostaniemy 6-cioma bramkami...
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×