Siódemka 20. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Bramkarz: Mikołaj Krekora (KPR RC Legionowo) [1]

KPR RC Legionowo rozegrał najlepszy mecz w tym roku i pokonał MMTS Kwidzyn w pojedynku, którego stawką były "cztery" punkty. Jednym z bohaterów tego spotkania w zespole beniaminka był Mikołaj Krekora. Młody bramkarz w pierwszej połowie zamurował bramkę, zaliczył dziesięć skutecznych interwencji. Po przerwie trzymał poziom.

Lewe skrzydło: Ivan Nikcević (Orlen Wisła Płock) [5]

Orlen Wisła Płock w dalszym ciągu znakomicie prezentuje się na krajowym podwórku. Tym razem Nafciarze nie dali szans Chrobremu Głogów. W zespole wicemistrza Polski wyróżniającym się zawodnikiem był Ivan Nikcević. Serbski skrzydłowy piłkę w bramce  Chrobrego umieścił sześć razy.

Lewe rozegranie: Michał Jurecki (Vive Tauron Kielce) [2]

Vive Tauron Kielce w meczu na szczycie pokonało Azoty Puławy. Mistrzowie Polski nie mieli w Lublinie łatwej przeprawy. Mając jednak w swoich szeregach zawodnika pokroju Michała Jureckiego zwyciężanie na krajowym podwórku jest obowiązkiem. Rozgrywający tradycyjnie był liderem zespołu, mocny punkt obrony oraz motor napędowy ataku. Zdobył pięć bramek.

Środek rozegrania: Dmitrij Żytnikow (Orlen Wisła Płock) [2]

Orlen Wisła Płock pokonała Chrobrego Głogów i odniosła osiemnaste zwycięstwo w sezonie. Ze swojego występu przeciwko drużynie z Dolnego Ślaska może być zadowolony Dmitrij Żytnikow. Rosyjski rozgrywający umiejętnie dyrygował grą Nafciarzy. Indywidualnymi akcjami potrafił oszukać defensywę rywali. Zdobył pięć bramek.

Prawe rozegranie: Witalij Titow (KPR RC Legionowo) [8]

KPR RC Legionowo po znakomitym spotkaniu pokonał MMTS Kwidzyn i zrobił ważny krok w kierunku zakończenia fazy zasadniczej w czołowej czwórce. Katem kwidzynian okazał się Witalij Titow, który bombardował bramkę MMTS-u z drugiej linii, w sumie trafił dziewięć razy.

Prawe skrzydło: Aleksander Buszkow (Górnik Zabrze) [4]

Górnik Zabrze wywalczył niezwykle cenne punkty w starciu z Zagłębiem Lubin. Zabrzanie nie mieli jednak łatwej przeprawy. Znakomitą formą strzelecką w tym spotkaniu błysną Aleksander Buszkow. Białoruski skrzydłowy z zimną krwią wykańczał akcje Górnika, dziewięć razy wpisując się do meczowego protokołu.

Kołowy: Patryk Walczak (Pogoń Szczecin) [5]

Pogoń Szczecin nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem Śląska Wrocław. Szczecinianie odnieśli efektowne zwycięstwo na Dolnym Śląsku. Bohaterem tego spotkania był Patryk Walczak. Młody kołowy zapisał na swoim koncie aż dwanaście bramek. Dla defensywy Śląska był nie do zatrzymania.

Ławka rezerwowych: Bramkarz: Marin Sego (Vive Tauron Kielce) [3] Lewe skrzydło: Łukasz Kużdeba (MKS Zagłębie Lubin) [2] Lewe rozegranie: Dan Racotea (Orlen Wisła Płock) [3] Środek rozegrania: Rafał Gliński (Górnik Zabrze) [2] Prawe rozegranie: Rafał Przybylski (Azoty Puławy) [4] Prawe skrzydło: Tobias Reichmann (Vive Tauron Kielce) [6] Kołowy: Tomasz Kasprzak (KPR RC Legionowo) [5]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl