Od pierwszych minut szczypiorniści Spójni Gdynia, którzy w ligowej tabeli plasowali się o jedno miejsce niżej niż Wybrzeże, postawili mocne warunki. Skuteczny był kołowy drużyny z północy Trójmiasta - Kamil Pedryc, który w 9. minucie miał już na swoim koncie trzy bramki. Spójnia prowadziła wówczas 4:3.
Od tego czasu gra obronna, a przede wszystkim atak drużyny prowadzonej przez Marcina Markuszewskiego się załamały. Znakomicie bronił Artur Chmieliński, któremu mocno pomagała skuteczna gdańska defensywa. Postawa Wybrzeża w ataku również wyglądała bardzo dobrze. W ciągu 13 minut zdobyli 6 bramek nie tracąc w tym czasie żadnej i na tablicy wyników po rzucie Pawła Ćwiklińskiego widniał rezultat 9:4.
Czarną serię gdynian zatrzymał dopiero Andrzej Rakowski. Do przerwy dobrze jednak funkcjonowała gra duetu Damian Wleklak - Marcin Lijewski. Gdańszczanie mozolnie powiększali przewagę i ostatecznie do przerwy prowadzili 14:7. Przed drugą połową mieli więc komfortową sytuację.
Po zmianie stron gdynianie, którzy nie mieli nic do stracenia zaskoczyli ustawieniem w obronie. Wyłączyli z gry aż dwóch rozgrywających Wybrzeża Gdańsk i szybko zmniejszyli stratę do pięciu trafień. Dodatkowo znakomicie karne bronił Łukasz Skowron.
Zawodnicy z Gdańska zdołali jednak szybko opanować nerwy i wrócić na właściwe tory. Wciąż w meczu królowała obrona i to na niej skupiły się oba zespoły. Do ostatnich minut gospodarze kontrolowali wynik. Na 13 minut przed końcem po niezwykle efektownym trafieniu z koła mającego dwóch rywali na plecach Łukasza Rogulskiego było już 22:14. W samej końcówce gospodarze włączyli piąty bieg. Ostatecznie spotkanie zakończyło się dziesięciobramkowym zwycięstwem walczącego o powrót do elity zespołu ze stolicy województwa pomorskiego.
Wybrzeże Gdańsk - Spójnia Gdynia 29:19 (14:7)
Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak - Prymlewicz 7, Rogulski 6, Bednarek 4, Papaj 3, Kondratiuk 3, Ćwikliński 2, Skrzypczak 2, Abram 1, Sulej 1 oraz Dworaczek, Niedziółka.
Karne: 2/5.
Kary: 10 min.
Spójnia: Zimakowski, Skowron - Pedryc 5, Wróbel 5, Rychlewski 4, Chyła 3, Rakowski 2 oraz Matuszak, Derdzikowski, Brukwicki, Bielec, Ringwelski, Nazimek.
Karne: 3/3.
Kary: 12 min.
Kary: Wybrzeże - 10 min. (Bednarek 4 min., Skrzypczak 2 min., Sulej 2 min., Abram 2 min.), Spójnia - 12 min. (Derdzikowski 6 min. - cz.k., Pedryc 4 min., Matuszak 2 min.).
Sędziowie: Raszewski, Zaradny (Tczew).
Widzów: 640.
Michał Gałęzewski, z Gdańska.
Zobacz wideo: Konrad Bukowiecki: Przegrałem srebro przez głupotę. Masakra...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.