AZS AWF Warszawa przed meczem ze Słupią miał na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo. Tym razem podopieczne duetu trenerskiego Daniel Lewandowski - Paweł Kapuściński stanęły przed dużą szansą. Na początku lepiej weszły w mecz szczypiornistki ze Słupska.
Obie drużyny mają obecnie spore problemy kadrowe. Lepiej poradziła sobie z tym Słupia, która w 16. minucie po bramce Karoliny Wiśniewskiej prowadziła już 8:4. Od tego czasu gospodynie zaczęły jednak odrabiać straty i gdy karnego wykorzystała Karolina Bryl, przegrywały już tylko różnicą dwóch bramek.
Pod koniec pierwszej połowy ponownie zaatakowały jednak zawodniczki z Pomorza. Świetnie w ataku spisywała się Małgorzata Bogacka i na dwie minuty przed końcem na tablicy wyników widniał rezultat 8:14. Pierwszą połowę dwoma bramkami zakończyły jednak warszawianki.
Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy wydawało się, że Słupia kontroluje wynik meczu. Po rzucie Natalii Kary drużyna ze Słupska prowadziła 19:14. Od tego momentu gospodynie zaczęły jednak walczyć o zmianę rezultatu. W ciągu siedmiu minut zmniejszyły stratę do 19:20, a ogromne zagrożenie stwarzała Paulina Pawłowska.
W końcówce więcej sił starczyło jednak Słupi. Ekipa ze Słupska nie pozwoliła AZS-owi AWF Warszawa doprowadzić do remisu do samego końca. Ostatecznie rozgrywany awansem mecz 17. kolejki I ligi kobiet zakończył się rezultatem 22:24.
AZS AWF Warszawa - Słupia Słupsk 22:24 (10:14)
AZS AWF: Jóźwik, Osińska - Pawłowska 5, Joszczuk 5, Skoczeń 5, Pożoga 3, Nieścioruk 2, Bryl 2 oraz Sulborska, Rzeszotek, Wrzesińśka.
Karne: 5/7.
Kary: 12 min.
Słupia: Łoś, Kurnicka - Łazańska 7, Cieśla 6, Bogacka 3, Kara 3, Wiśniewska 2, Ilska 2, Wiśniewska 1 oraz Nowak, Smutek.
Karne: 4/4.
Kary: 12 min.
Kary: AZS AWF - 12 min. (Rzeszotek 4 min., Pawłowska 4 min., Pożoga 4 min.), Słupia - 10 min. (Cieśla 2 min. - cz.k., Kara 6 min. - cz.k., Wiśniewska 2 min.).
Sędziowie: Dębski, Rodacki (Kielce).
Widzów: 50.
Zobacz wideo: Konrad Bukowiecki: Przegrałem srebro przez głupotę. Masakra...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.