Vive Tauron Kielce osłabiony przed walką o Final Four

Vive Tauron Kielce zagra z Gwardią Opole o awans do turnieju Final Four Pucharu Polski. Mistrzowie kraju do pierwszego meczu przystąpią osłabieni.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara

W środę na parkiecie zabraknie Mariusza Jurkiewicza, któremu doskwiera przeciążone kolano. Z trybun mecz obejrzy także inny środkowy rozgrywający, Uros Zorman. - Miał problemy ze stawem skokowym. Dziękuję mu bardzo, że zagrał ostatnie mecze. Teraz będzie odpoczywał - mówi trener, Tałant Dujszebajew.

Możliwe, że szkoleniowiec da też wolne Denisowi Bunticiowi oraz Karolowi Bieleckiemu, którzy zmagają się z dobrymi urazami. Wszyscy pozostali zawodnicy są w pełni sił.

- Chcemy zagrać bardzo dobry mecz i wywalczyć korzystny dla nas wynik - podkreśla Kirgiz na łamach oficjalnej strony internetowej kieleckiego klubu. Środowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:30. Rewanż zaplanowano na 12 kwietnia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×