Zagraniczne media po starciu Vive z Flensburgiem: Ekscytujący mecz, kielczanie bliżej Final Four

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów Vive Tauron Kielce zremisował na wyjeździe z zespołem SG Flensburg-Handewitt (28:28). Co po tym pojedynku piszą zagraniczne media?

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
"EHFCL"

"EHFCL": Jedenaście bramek Glandorfa nie wystarczyło Flensburgowi

Solidna obrona oraz mistrzowska taktyka trenera Tałanta Dujszebajewa stworzyła Vive dużą szansę na trzeci awans do półfinału Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski zremisowali z Flensburgiem 28:28, mimo jedenastu bramek Glandorfa. 

Gospodarze początkowo lepiej grali w kontrataku, ale kielczanie z zimną krwią wykorzystywali rzuty karne. Dobrze radzili sobie bramkarze obydwu zespołów - Mattias Andersson i Sławomir Szmal.

Pierwsze większe prowadzenie niemieckiej drużyny miało miejsce około 40. minuty (23:20), jednak ekipa z Kielc szybko wróciła do gry za sprawą Reichmanna. Vive miało jeszcze okazję na odniesienie zwycięstwa, ale mecz zakończył się remisem 28:28 - obwieścił oficjalny serwis Ligi Mistrzów (EHFCL). 

Czy uważasz, że Vive Tauron Kielce awansuje do półfinału Ligi Mistrzów 2015/2016?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
zagraniczne media
Zgłoś błąd
Komentarze (0)