Rhein-Neckar Löwen chce sprowadzić kolejnego lewoskrzydłowego

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Jerry Tollbring (z lewej) próbuje zatrzymać Krzysztofa Lijewskiego (z prawej)
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Jerry Tollbring (z lewej) próbuje zatrzymać Krzysztofa Lijewskiego (z prawej)

Jeden z największych talentów szwedzkiej piłki ręcznej, 19-letni Jerry Tollbring, znalazł się na celowniku aktualnego lidera DKB Handball Bundesligi, Rhein-Neckar Löwen. Młody lewoskrzydłowy miałby dołączyć do zespołu z Mannheim w 2017 roku.

Tollbring w ostatnich miesiącach łączony był z kilkoma czołowymi europejskimi drużynami. Zainteresowanie sprowadzeniem Szweda wyrażały tak kluby z Niemiec i Danii, jak i Orlen Wisła Płock, której nowy trener Piotr Przybecki chętnie widziałby w szeregach swojej drużyny utalentowanego zawodnika.

Według portalu handbollskanalen.se, młody lewoskrzydłowy przeniesie się jednak do Rhein-Neckar Löwen. Tollbring miałby dołączyć do zespołu z Mannheim po sezonie 2016/17, zastępując wtedy Dejana Manaskowa.

Jeśli plotki te znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, będzie to kolejny lewoskrzydłowy, którego zakontraktują włodarze Lwów. W styczniu dwuletnią umowę z klubem podpisał Gudjon Valur Sigurdsson, który został sprowadzony w miejsce odchodzącego do Paryża Uwe Gensheimera, a na dniach kontrakt z RNL ma podpisać Manaskow.

Tollbring zdobył rozgłos jesienią tego roku, gdy w 14 meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów rzucił dla IFK Kristianstad aż 70 bramek. Dobra gra zaowocowała debiutem w seniorskiej reprezentacji Szwecji i występem na styczniowych mistrzostwach Europy w Polsce.

ZOBACZ WIDEO Zygfryd Kuchta: oczekujemy medalu piłkarzy ręcznych w Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)