Jak już informowaliśmy, Vistal Gdynia w tym sezonie zaplanował serię meczów z zespołami z zagranicy. Gdynianki w poniedziałek rozpoczęły swoje treningi. Przez dwa tygodnie będą trenowały dwa razy dziennie na własnych obiektach. W zajęciach uczestniczą w stu procentach wszystkie zawodniczki poza Anetą Łabudą, która odczuwa skutki ubiegło sezonowej kontuzji. - Ma ona wrócić po turnieju w Danii - powiedział Paweł Tetelewski.
Gdynianki w ostatnim czasie brały udział w różnych zgrupowaniach reprezentacji. - Mieliśmy tutaj rotacje i gdy jedna część zespołu była na zgrupowaniu, druga odpoczywała. Wszystkie zawodniczki odpoczęły i z chęcią podjęły prace. Początki zawsze są trudne dla sportowca, ale to trzeba przeżyć. Mamy mocniejsze obciążenia, niż w ubiegłym sezonie. To nie pierwszy ich obóz. Liczę, że obędzie się bez kontuzji - dodał trener Vistalu
Do zespołu dołączyła bramkarka Oliwia Kamińska, wychowanka klubu. - Dołączyliśmy ją do pierwszej drużyny. Odnośnie przydatności kolejnych juniorek podejmiemy decyzję po turnieju w Danii, gdzie zagra też nasz zespół do 19 roku życia - zauważył Tetelewski.
ZOBACZ WIDEO Konrad Bukowiecki: sukces na MŚ dałby mi spokojną głowę przed Rio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}