W Olsztynie ruszyła sprzedaż biletów na mecz Polska - Turcja

W czwartek (26.02) w siedzibie klubu Traveland Społem Olsztyn, przy ulicy Dworcowej, rozpoczyna się sprzedaż biletów na marcowy mecz Polska - Turcja.

Łukasz Szymański
Łukasz Szymański

Po sukcesie podopiecznych Bogdana Wenty, zainteresowanie meczami szczypiornistów jest ogromne. O organizację meczu eliminacyjnego do Euro 2010 z Turcją (22 marca, niedziela, godz.15) ubiegało się kilka dużych ośrodków sportu: Katowice, Wrocław, Bydgoszcz i Kielce. Ostatecznie pierwszy mecz szczypiornistów w Polsce w roku 2009 zostanie rozegrany w stolicy Warmii i Mazur. W środę, 25 lutego, w sali konferencyjnej olsztyńskiego Urzędu Stanu Cywilnego odbyła się konferencja prasowa, związana ze zbliżającym się wydarzeniem sportowym. W spotkaniu udział wzięli: Marek Góralczyk - sekretarz generalny Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Anna Wasilewska - zastępca pełniącego funkcję prezydenta miasta Olsztyn, Andrzej Dowgiałło i Leszek Dublaszewski - przedstawiciele Travelandu Społem Olsztyn, organizatora wydarzenia oraz lokalne media.


Decyzja o organizowaniu międzypaństwowego meczu w hali Urania zapadła na początku roku. - Dlaczego Olsztyn? Odpowiedź jest prosta - twierdzi Marek Góralczyk, sekretarz generalny Związku Piłki Ręcznej w Polsce. - To właśnie tutaj 4 lata temu kadra Bogdana Wenty rozpoczęła swoją "karierę" . Wtedy musiałem sędziować mecz w Szwajcarii, ale wszyscy uważali, że odrobienie takich strat jest praktycznie niemożliwe. Teraz również sytuacja naszych szczypiornistów w tabeli jest nieciekawa. Dlatego postanowiliśmy wrócić do sprawdzonych miejsc. Poza tym Olsztyn to coraz silniejszy ośrodek piłkarzy ręcznych, dzięki dobrej grze Travelandu, co gwarantuje doskonałą atmosferę.

Andrzej Dowgiałło - prezes klubu Traveland Społem, współorganizatora meczu nie ukrywa, że miasta mające większe hale były przeciwne, by mecz odbył się w Uranii, która ma niewiele ponad dwa tysiące miejsc. - Katowice, Wrocław i Bydgoszcz naciskały związek, by odebrał mecz Olsztynowi - mówi współtwórca sukcesów olsztyńskich szczypiornistów, który jest członkiem zarządu ZPRP. - Ale na naszą korzyść przemawiał fakt, że zawarliśmy wstępną umowę przed mistrzostwami świata, kiedy nie było tylu chętnych. Poza tym z marszałkiem i władzami miasta użyliśmy argumentów, które przekonały prezesa związku.

Rangę spotkania reprezentacji doceniają również władze miasta. - Bezsprzecznie będzie to kolejne ogromne wydarzenie sportowe w naszym mieście - mówi Anna Wasilewska, zastępca p.o. prezydenta miasta Olsztyn, współorganizatora meczu. - To również pierwszy pojedynek, który nasi szczypiorniści będą grali w Polsce po tym, jak zdobyli brązowy medal mistrzostw świata. Poza tym jest to także ogromna promocja dla Olsztyna. Mieszkańcom się to należy, tym bardziej, że na meczach Travelandu jest też coraz więcej osób.

Spotkanie w Olsztynie będzie meczem rewanżowym - pierwsza potyczka z Turcją odbędzie się na wyjeździe w czwartek, 19 marca. Dla kibiców przeznaczone jest 1906 biletów. Obok sprzedaży internetowej, kolejną partię wejściówek można nabyć od czwartku (26.02) w siedzibie Biura Podróży Traveland (jest to również siedziba klubu - przyp. red.) od godz. 9. Bilety na trybunę kosztują po 50 zł, na krzesełka, które będą ustawione za bramkami - po 20 zł (ta pula biletów wynosi 200 miejsc). Zainteresowanie biletami przerosło oczekiwania organizatorów, stąd przed siedzibą klubu można spodziewać się długich kolejek. - Postaramy się, by nikt nie odszedł od kasy z kwitkiem - podkreśla dyrektor klubu, Leszek Dublaszewski. - Dla mieszkańców Olsztyna i okolic przeznaczyliśmy sporą pulę. To także podziękowanie za kibicowanie Travelandowi Społem Olsztyn.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×