Mistrzowie Węgier powoli wchodzą na właściwe obroty. 10 września przegrali wyraźnie z Vardarem Skopje, a dzień później zaprezentowali się przeciętnie w spotkaniu z Metalurgiem Skopje. Wprawdzie Telekom Veszprém mógł jeszcze odczuwać skutki rywalizacji z Vardarem, ale trenera Xaviera Sabate może przede wszystkim martwić słaba skuteczność jego podopiecznych.
Rozregulowany celownik mieli w szczególności rozgrywający. Gabor Ancsin i Ivan Slisković zagrali zdecydowanie poniżej oczekiwań, podobnie jak doświadczony Mate Lekai. Gdyby nie Dragan Gajić, finalista Ligi Mistrzów mógłby mieć problem z odniesieniem sukcesu. Rękę do faworyta wyciągnęli także rywale ze Skopje, myląc się równie często jak szczypiorniści z Veszprem.
RK Gorenje Velenje mocno we znaki dali się Vedran Zrnić i Sasa Barisić-Jaman, ale interwencje Roka Zaponseka uratowały zwycięstwo nad RK Nexe Nasice. Wicemistrzowie Słowenii nie zachwycili. Na wyróżnienie zasługują jedynie Nejc Cehte i Rok Golcar.
Gazprom Liga SEHA, 2. kolejka:
RK Gorenje Velenje - RK Nexe Nasice 24:20 (13:9)
Najwięcej bramek: dla Gorenje - Nejc Cehte 5, Rok Golcar 4, Alem Toskić 3; dla Nexe - Sasa Barisić-Jaman 5, Vedran Zrnić 4.
Gazprom Liga SEHA, 11. kolejka:
Metalurg Skopje - Telekom Veszprém 20:23 (10:14)
Najwięcej bramek: dla Metalurga - Marko Nelovski 4, Vojislav Brajović, Martin Marcec, Nemanja Mladenović - po 3; dla Veszprem - Dragan Gajić 5, Momir Ilić, Ivan Slisković - po 3.
[multitable table=541 timetable=21511]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk propogatorką biegania w Racocie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Przy obecnej formule li Czytaj całość