W stolicy Karkonoszy naprzeciw siebie stanęły drużyny o podobnym potencjale. Obie ekipy łączy również fakt, że potrzebują punktów jak tlenu, aby bezproblemowo utrzymać się w PGNiG Superlidze Kobiet.
KPR Jelenia Góra w trakcie pięciu kolejek zgromadził na swoim koncie zaledwie jedno "oczko" i niedzielne spotkanie rozpoczął bardzo nerwowo. Już w 9. minucie spotkania trener Tomasz Konitz musiał poprosić o przerwę na żądanie, gdyż jego zawodniczki przegrywały różnicą trzech trafień. Po krótkiej pauzie sytuacja nie uległa zmianie. Na parkiecie wciąż przeważał UKS PCM Kościerzyna, który podwyższył z czasem prowadzenie do pięciu bramek.
Nie wpłynęło to deprymująco na KPR. Wręcz przeciwnie, jeleniogórzanki wybudziły się z letargu i zaczęły zbliżać się niebezpiecznie do rywalek, aż w końcu dopięły swego i w 27. minucie doprowadziły do wyrównania. Ogromny udział w skutecznej gonitwie miała rozgrywająca, Sabina Kobzar.
W drugiej połowie mecz zaczął się "od nowa". Tym razem zamiast dominacji jednej z drużyn, publiczność oglądała zaciętą wymianę ciosów. Z lekkim wskazaniem na zespół miejscowych, który odnalazł swój meczowy rytm i na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem wygrywał różnicą dwóch bramek. Kościerski team nie dawał za wygraną i trzy minuty przed końcem rzucił na remis, a następnie objął skromne prowadzenie.
Ostatnie słowo należało już jednak do jeleniogórzanek z Joanną Załogą na czele. Miejscowe odrobiły jednobramkową stratę i przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. UKS PCM stanął jeszcze przed szansą na wyrównanie, ale akcja zakończyła się niepowodzeniem. Pierwsza wygrana Jelonki w sezonie 2016/2017 stała się faktem.
KPR Jelenia Góra - UKS PCM Kościerzyna 22:21 (13:13)
KPR: Ciesiółka - Bielecka 1, Tomczyk 1, Kobzar 7, Załoga 8, Jasińska 5, Oreszczuk, Janas, Herbut, Bilenia.
Karne: 3/3
Kary: 6 min.
UKS PCM: Brzezińska-Recław - Mokrzka 1, Bunikowska 2, Konofał 3, Sus, Belter 3, Ziółkowska 4, Białek 1, Wójcik 2, Jakubowska 1, Krajewska 4.
Karne: 2/2
Kary: 10 min.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Jachlewski: Mieliśmy problemy z powrotem do obrony (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}