Selekcjoner Turcji: Zrobimy wszystko, by pokonać polskich szczypiornistów

W czwartek reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn zmierzy się na wyjeździe z Turcją. Pojedynek odbędzie się w miejscowości Mersin. Jego stawką będą punkty w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Zdecydowanymi faworytami tego meczu są biało-czerwoni.

W tym artykule dowiesz się o:

Turcy starali się solidnie przygotować do spotkania. Sztab szkoleniowy zespołu znad Bosforu próbował przede wszystkim wyeliminować błędy taktyczne i techniczne. Selekcjonerem drużyny narodowej Turcji od maja ubiegłego roku jest István Juhász. Węgier zdaje sobie sprawę z potencjału reprezentacji Polski, ale wierzy w swoich podopiecznych.

- Mecz z Polską jest dla nas ważny. Będziemy walczyć do ostatniej minuty. Chcemy wygrać i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby to osiągnąć - stwierdził Juhász, który po chwili dodał: - Piłka ręczna jest bardzo popularna w mojej ojczyźnie. System szkolenia próbujemy dostosować do tureckich realiów. Myślę, że w ciągu 2-3 lat będą widoczne rezultaty. W nadchodzących latach będziemy odnosić większe sukcesy.

- Problemy zdrowotne jednego bądź dwóch zawodników nie są poważne. Nasi przeciwnicy mają mocne oraz słabe strony. Spotkanie o punkty przeciwko mocnemu rywalowi zmotywuje nas do lepszej gry. Na własnym terenie przy wsparciu naszych kibiców oczekujemy zwycięstwa nad Polską - powiedział Ahmet Het, asystent Juhásza.

Źródło artykułu: