7. dzień MŚ 2017: Brazylia rozczarowała, a Adam Morawski zachwycił

We wtorek upłynął siódmy dzień rozgrywanych we Francji mistrzostw świata w piłce ręcznej mężczyzn. Kto zachwycił, a kto rozczarował? O wszystkim dowiecie się z podsumowania WP SportoweFakty.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017

Mecz dnia: Polska - Japonia 

Młode wilki Tałanta Dujszebajewa siódmego dnia mistrzostw świata pokazały charakter i sięgnęły po pierwsze zwycięstwo w grupie A. Nie daje nam ono jednak nawet najmniejszych szans na 1/8, ponieważ reprezentacja Polski straciła już nadzieję na awans po przegranej z Rosją. Mimo że obie ekipy walczyły we wtorek o piąte miejsce w stawce, emocji oraz efektownych bramek nie brakowało. Do przerwy różnicą dwóch trafień prowadziła Japonia. Po zmianie stron ekipa Biało-Czerwonych odwróciła losy spotkania i rzutem na taśmę pokonała Azjatów.

Sądzisz, że reprezentacja Francji zdobędzie złoto na MŚ 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)