Myślisz derby? Mówisz emocje, walka, krew, pot i łzy! Derbowe pojedynki zawsze charakteryzują się dodatkowym smaczkiem pikanterii. Niezmiennie mocno elektryzują nie tylko zawodników na parkiecie, ale i kibiców na trybunach. Przysparzają o dodatkowe emocje, wywołują przyspieszone bicie serca. Głogowsko-lubińskie starcia to zawsze walka nie tylko o ligowe punkty, ale również o prestiż i prym na Dolnym Śląsku.
Szczypiorniści Chrobrego plasują się na trzeciej pozycji w tabeli grupy granatowej i ich celem jest utrzymanie miejsca na podium przed decydującą fazą sezonu. Cały czas bardzo mocno po piętach depczą głogowianom zawodnicy Wybrzeża, którzy dzięki wygranej z Elblągu ponownie zrównali się z nimi liczbą punktów.
W ekipie Zagłębia z pewnością nastroje są sporo mniej optymistyczne. Miedziowym zdobywanie punktów w tym sezonie przychodzi naprawdę z trudem. Podopieczni Pawła Nocha mimo, że potrafią pokazać się na parkiecie z dobrej strony, zamykają zestawienie grupy pomarańczowej. Derbowa wygrana i to na terenie rywala z całą pewnością mocno podbudowałaby morale zespołu.
Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy
W minionej serii spotkań zespół prowadzony przez Jarosława Cieślikowskiego nie sprostał na wyjeździe Pogoni Szczecin, natomiast lubinianie mocno postraszyli mistrzów Polski. Szczypiorniści Zagłębia w starciu z utytułowaną siódemką Vive Tauronu do końca toczyli wyrównaną walkę, ulegając zaledwie jedną bramką.
W pierwszym derbowym pojedynku w Lubinie w tym sezonie górą był Chrobry. W sobotni wieczór bez wątpliwości będzie chciał powtórzyć tamten sukces i potwierdzić swoją wyższość w derbach. Drużyna Zagłębia natomiast próbować będzie skutecznie przeciwstawić się temu oraz wziąć rewanż i tak jak głogowianie z Lubina, wywieźć triumf z parkietu lokalnego rywala.
Obie siódemki w zbiorczym zestawieniu dzieli przepaść, bo aż 15 oczek. Mimo sporej dysproporcji punktowej i tego, że to właśnie Chrobry wyjechał ostatnio z tarczą z Lubina, a w sobotę zagra we własnej hali, powinno stawić go w świetle faworyta potyczki. Jednak derbowe starcia zawsze rządzą się swoimi prawami, i przed pierwszym gwizdkiem niezmiernie trudno wskazać drużynę będącą "pewniakiem" do zgarnięcia kompletu punktów. Jedno jest jednak pewne. W hali im. Ryszarda Matuszaka ogromu emocji i walki na całego zabraknąć nie może.
Podczas spotkania odbędzie się zbiórka do puszek oraz licytacja reprezentacyjnej koszulki Michała Jureckiego. Zebrane fundusze mają wspomóc leczenie zmagającej się z nowotworem głogowianki.
21. kolejka PGNiG Superligi
SPR Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin / 11.03.2017r., godz. 18:00
W derbach Dolnego Śląska triumfować będzie... ? 
