Zmieniają się pokolenia, ale nie tradycje. Polska piłka ręczna jako biznes rodzinny

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Piotr Przybecki

Antoni i Piotr Przybeccy 

Piotr Przybecki to jeden z najwybitniejszych polskich szczypiornistów w historii Bundesligi. Zdobył w niej 1405 goli w 385 meczach. Spośród naszych rodaków, lepszym wynikiem może się pochwalić tylko Marcin Lijewski. W Niemczech Przybecki występował od 1995 do 2012 roku, grając między innymi dla THW Kiel (2001-2004) i HSG Nordhorn (2004-2009). Rzucił też 330 bramek dla polskiej kadry (w 111 występach). W chwili obecnej trenuje Orlen Wisłę Płock, do której trafił po dwóch sezonach wspaniałej pracy ze znajdującym się na skraju upadku Śląskiem Wrocław.

Jego ojciec, Antoni, od wielu lat prowadzący w Opolu sklep spożywczy "Jabłuszko", to również wielokrotny reprezentant Polski. W latach 60. i 70. odgrywał ważną rolę w Gwardii Opole oraz Śląsku Wrocław. Kontuzja kciuka uniemożliwiła mu wyjazd na igrzyska olimpijskie w Monachium (1972). Później występował w Hutniku Kraków i włoskim zespole z Bolzano, a także trenował przez pewien czas zespoły z Opolszczyzny - Gwardię i ASPR Zawadzkie.

Którego z braci Lijewskich uważasz za lepszego piłkarza ręcznego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • into the vortex Zgłoś komentarz
    Brat Przemka Krajewskiego też jest szczypiornistą, gra w Czarnych Regimin wciąż bodajże. Zdaje się, że brat Maćka Pilitowskiego też gra w ręczną. W ogóle w niższych ligach (1 i 2)
    Czytaj całość
    jest sporo braci oraz synów trenerów (np. w Miedzi gra syn Piotra Będzikowskiego).
    • eb Zgłoś komentarz
      Tytuł godny pudla..Żenada WP.
      • Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
        Wujo66 jak ci coś nie pasi, to jest tam taka opcja "zablokuj", użyj jej i nie zawracaj d....
        • Wujo66 Zgłoś komentarz
          Złoty, wpis iście na poziomie Maxia, gratuluję poziomu.
          • Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
            Jeśli chodzi o rodzinne więzy w piłce ręcznej to nie można zapomnieć o Orlen Wiśle Płock, najbardziej rodzinnym klubie handballowej Europy, gdzie każdy szwagier znajdzie swoje miejsce
            Czytaj całość
            :)
            • blue heart Zgłoś komentarz
              do wiadomości 'redaktoruf' z SF: bracia Gębala mają jeszcze jednego brata; też gra w piłkę ręczną; jak już napisaliście o Przybeckich, to może o Tłuczyńskich?
              • skejd Zgłoś komentarz
                Takie przykłady można znaleźć nie tylko w Polsce. Wystarczy wspomnieć chociażby tak słynne duety jak: Nikola i Luka Karabatic, Gergo i Tamas Ivancsik, rodzina Dujszebajew, Raul i Alberto
                Czytaj całość
                Entrerrios, bracia Gille, Magnus i Niclas Landin. Pewnie gdyby trochę dłużej pomyśleć to takich rodzin można znaleźć zdecydowanie więcej, ja wypisałem tylko te najbardziej znane, które przyszły mi najszybciej do głowy.
                • dziadek93 Zgłoś komentarz
                  A bracia Korneccy i Mogielniccy, to obierają kartofle i wcale nie grają lub nie grali w ręczną.