Wybrzeże - KS Azoty. Beniaminek postawi się faworytowi?

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Radość szczypiornistów Wybrzeża Gdańsk
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Radość szczypiornistów Wybrzeża Gdańsk

W czwartek, 20 kwietnia Wybrzeże Gdańsk i KS Azoty Puławy rozpoczną walkę o półfinał mistrzostw Polski. Faworytami zdają się być szczypiorniści z województwa lubelskiego, jednak gdańszczanie w ostatnim czasie pokazali, że stać ich na niespodziankę.

W rundzie zasadniczej dużo lepiej spisywali się zawodnicy z Puław. Azoty zdobyły aż 50 punktów, przegrywając zaledwie sześć spotkań. Wybrzeże Gdańsk, które dodatkowo cierpi na problemy kadrowe związane z kontuzjami uzbierało zaledwie 32 oczka. Pozwoliło to jednak gdańszczanom na zajęcie trzeciej lokaty w swojej grupie.

W ciągu ostatnich czterech meczów rundy zasadniczej Azoty przegrały trzykrotnie. Niespodzianką była z pewnością ostatnia kolejka, gdy puławianie przegrali u siebie właśnie z Wybrzeżem 29:32. Po porażce w Puławach pojawiały się głosy, że Azoty wybrały sobie rywala w ćwierćfinale - w przypadku zwycięstwa z gdańszczanami, puławianie graliby z Chrobrym Głogów. Sytuacja na boisku i zaangażowanie zawodników temu jednak przeczyły.

Każdy inny wynik, niż wygrana drużyny z Puław w dwumeczu byłaby niespodzianką. Jeszcze w ubiegłym sezonie obie drużyny dzieliła jedna klasa rozgrywkowa. Do tego drużyna czwartkowych gości ma bardziej doświadczony skład, gotowy na podjęcie rękawicy nawet w konfrontacji z największymi tej ligi. Wybrzeże, to natomiast obok Gwardii Opole największa rewelacja tegorocznych rozgrywek.

Gdańszczanie nie patrzą jednak na nazwiska rywali i zapowiadają walkę z rutynowanym rywalem. - Skoro udało się w równej walce wygrać raz, to dlaczego nie miałoby się udać drugi? Wiemy, że Azoty będą chciały się zrehabilitować za ostatnią porażkę i wyjdą na mecz podwójnie zmotywowani. My patrzymy na siebie, wiemy o co gramy i zrobimy wszystko, by wygrać - powiedział Adrian Kondratiuk.

W ćwierćfinale zapowiada się więc modelowy pojedynek Dawida z Goliatem. Niewykluczone, że i tutaj teoretyczny outsider podejmie rękawicę i postawi się utytułowanemu rywalowi. Z pewnością fanów czeka znakomita rywalizacja o półfinał.

Wybrzeże Gdańsk - KS Azoty Puławy - 20.04 godz. 18:30

ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka i Artur Boruc w MMA? Łukasz "Juras" Jurkowski zabrał głos

Komentarze (5)
avatar
kibic0101
20.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przecież ta przegrana była celowa , co pozwoliło Azotom grać z teoretycznie słabszym rywalem jakim jest drużyna z Gdańska, mam nadzieję że im to bokiem wyjdzie i Wybrzeże zagra najlepszy swój Czytaj całość
spoko22
20.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeśli faktycznie Azoty słabą postawą "wybrały" sobie rywala, to liczę, że Wybrzeże nas stuknie dwa razy dychą, bo to dziadostwo w czystej postaci, zupełnie sprzeczne z ideą sportu. W przeciwnym Czytaj całość