El. ME 2018: powrót Miljana Pusicy do reprezentacji

Miljan Pusica wraca do kadry. Serb z Orlen Wisły Płock znalazł się wśród powołanych przez trenera Jovicę Cvetkovicia. Na zgrupowaniu zjawi się też Vladimir Cupara, Darko Djukić oraz Nemanja Obradović.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Miljan Pusica WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Miljan Pusica

Serbowie, grupowi rywale Polaków, na początku maja dwa razy zmierzą się z Rumunią. To bardzo istotne spotkania z punktu widzenia Biało-Czerwonych, gdyż zawodnicy Tałanta Dujszebajewa po dwóch kolejkach pozostają bez zdobyczy punktowej.

Trener Jovica Cvetković, niedawno mianowany selekcjonerem na stałe, zdecydował, że na zgrupowanie zaprosi aż 28 graczy. W tym gronie wspomniany Pusica, który od kilku miesięcy nie znajdował uznania w oczach szkoleniowców kadry. Rozgrywający Nafciarzy opuścił m.in. jesienne spotkania eliminacyjne, w tym zwycięski mecz z Polską.

Nazwiska Serba nie schodzi z afisza. Pusica ogłosił niedawno, że rozstaje się z Orlen Wisłą Płock i od nowego sezonu będzie występował w niemieckim TSV GWD Minden.

Przed szansą na powiększenie nikłego dorobku reprezentacyjnego (dwa występy) stanie Vladimir Cupara. Golkiper ABANCA Ademar León, od sezonu 2018/2019 w Vive Tauronie Kielce, o miejsce w składzie na Rumunię będzie rywalizował z Tiborem Ivaniseviciem, Strahinją Miliciem i Darko Arsiciem. Biorąc pod uwagę znakomitą dyspozycję Cupary, chociażby w meczu z Barceloną, 23-latek nie stoi na przegranej pozycji. Powołanie dostał też kolejny z kielczan, Darko Djukić oraz Nemanja Obradović, następca Dmitrija Żytnikowa w Orlen Wiśle.

ZOBACZ WIDEO Cenna wygrana AS Monaco, asysta Glika. Zobacz skrót meczu Lyon - Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN]


Na liście próżno szukać Momira Ilicia i Darko Stanicia. Doświadczeni gracze nie dali się namówić na powrót do reprezentacji przed jesiennymi meczami i tym razem nie pojawili się wśród kandydatów do gry. Nie zabrakło za to Marko Vujin, który podobnie jak Ilić i Stanić nie zagrał z Polską i Białorusią.

Wśród Serbów roi się za to od nazwisk doskonale znanych polskim kibicom. Na kole wystąpi idol kieleckich kibiców, Rastko Stojković, rozegranie obsadzą Petar Nenadić i Nemanja Zelenović, gracze z przeszłości w Płocku.

Pierwsza z potyczek rumuńsko-serbskich odbędzie się 4 maja w Baia Mare. Rewanż 7 maja w Kragujevac. Po dwóch kolejkach w tabeli prowadzą Rumunii, Serbowie są na trzecim miejscu. Awans zapewnią dwie pierwsze lokaty.

Szeroka kadra Serbów na spotkania z Rumunią:

Bramkarze: Strahinja Milić (Vardar Skopje), Vladimir Cupara (Ademar Leon), Tibor Ivanisević (Skjern Handbold), Darko Arsić (Metalurg Skopje)

Skrzydłowi: Darko Djukić (Vive Tauron Kielce), Bogdan Radivojević (Flensburg), Dobrivoje Marković (RK PPD Zagrzeb), Vanja Ilić (Metalurg Skopje), Rajko Prodanović (Mieszkow Brześć), Nemanja Ilić (Fenix Toulouse)

Rozgrywający: Nemanja Obradović (Metalurg Skopje), Zarko Sesum (Frisch Auf! Goeppingen), Petar Nenadić (Fuechse Berlin), Petar Djordjić (Flensburg), Momir Rnić (MT Melsungen), Nemanja Zelenović (SC Magdeburg), Ilija Abutović (Vardar Skopje), Drasko Nenadić (Fuechse Berlin), Milan Jovanović (Vojvodina Nowy Sad), Darko Stevanović (Partizan Belgrad), Milos Orbović (Vojvodina Nowy Sad), Mladen Bojinović (Tremblay), Marko Vujin (THW Kiel), Aleksandar Stanojević (Vaci)

Obrotowi: Rastko Stojković (Mieszkow Brześć), Veljko Indjić (Saint-Marcel), Dalibor Cutura (Dobrogea Sud Constanta), Mijajlo Marsenić (Vardar Skopje)

Czy Serbowie awansują na ME 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×