MŚ 2017. Norwegia z Heidi Loke. Znamy skład grupowych rywalek Polek

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Heidi Loke (Norwegia)
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Heidi Loke (Norwegia)

Szkoleniowiec Thorir Hergeirsson podał listę zawodniczek, które wystąpią podczas Mistrzostw Świata 2017 w Niemczech piłkarek ręcznych. Po przerwie macierzyńskiej powrót do reprezentacji zaliczy legendarna kołowa, Heidi Loke.

- Po urodzeniu pierwszego dziecka udało mi się przecież wrócić do formy. Może zdążę nawet na Mistrzostwa Świata w 2017? - zastanawiała się w listopadzie ubiegłego roku, Heidi Loke. Obrotowa zapewniała, że wróci do treningów jak najszybciej to możliwe i zrobiła to według skandynawskich mediów dokładnie sześć dni po urodzeniu syna. Do formy wracała w Storhamar. Jej klubową koleżanką jest Aleksandra Zimny.

Skład ogłoszony przez szkoleniowca Thorira Hergeirssona robi wrażenie. Dostępu do bramki niezmiennie będą strzec doświadczone Kari Aalvik Grimsbo i Katrine Lunde, a o bardzo dobrą jakość na rozegraniu postarają się chociażby Nora Mork, Stine Bredal Oftedal i Amanda Kurtović. Na skrzydle natomiast największym zagrożeniem będzie Camilla Herrem, która dla reprezentacji rzuciła już przeszło pół tysiąca bramek.

Norwegia rozpocznie marsz po obronę mistrzowskiego tytułu już za niespełna trzy tygodnie. Jednym z grupowych przeciwników Nory Mork i spółki będzie Polska. Oprócz tego Szwecja, Czechy, Argentyna oraz Węgry. Dalej awansują cztery najlepsze ekipy.

Skandynawski zespół przed startem MŚ 2017 piłkarek ręcznych sprawdzi swoje możliwości podczas Mobelringen Cup. W turnieju wezmą udział Korea Południowa, Węgry oraz Rosja.

Skład Norweżek na MŚ 2017:

Bramkarki: Kari Aalvik Grimsbo, Katrine Lunde

Rozgrywające: Emilie Hegh Arntzen, Emilie Christensen, Helene Gigstad Fauske, Veronica Kristiansen, Amanda Kurtovic, Nora Mork, Stine Bredal Oftedal

Skrzydłowe: Camilla Herrem, Marit Rosberg Jacobsen, Stine Ruscetta Skogrand, Sanna Solberg

Kołowe: Kari Brattset, Vilde Ingstad, Heidi Loke

ZOBACZ WIDEO: Zawodniczki pole dance odcinają się od klubów go-go. Duże perspektywy przed nowym sportem

Komentarze (0)