Ekipa Miedziowych zaznaczała, że chce rozpocząć sezon 2017/2018 od mocnego uderzenia. Słowo się rzekło. Metraco Zagłębie stanęło twardo w obronie i raz po raz zawstydzało przeciwniczki. UKS PCM w ciągu kwadransa rzucił zaledwie jedną bramkę. W tym samym czasie gospodynie meczu miały ich na swoim koncie czternaście.
Szkoleniowiec Bożena Karkut często rotowała składem i dała szansę wszystkim zawodniczkom, które znalazły się w protokole meczowym. Bez względu na to w jakim ustawieniu grały gospodynie, przewaga wicemistrzyń Polski stale rosła.
Kościerzynianki często oddawały rzuty z nieprzygotowanych pozycji oraz nierzadko nie trafiały nawet w światło bramki. Zagłębie nie miało dla rywalek litości i natychmiast ruszało z szybką kontrą. Bawiło się piłką ręczną, a nękany przez kontuzje UKS walczył o przetrwanie.
W ekipie gości ciężar gry starały się brać na swoje barki Justyna Belter i Joanna Gędłek. Wynik starała się ratować też Malwina Hartman i występująca na bramce Agnieszka Kordunowska-Lupa, która zaliczyła we wtorek kilka przedniej urody interwencji. Podobnie jak Monika Wąż i Monika Maliczkiewicz po stronie lubinianek.
W 40. minucie spotkania przewaga dolnośląskiej drużyny wzrosła już do dwudziestu trafień. Srebrne medalistki nie zamierzały na tym poprzestawać i przed końcową syreną zdążyły jeszcze podkręcić statystyki. Po meczu wybrano najlepszą zawodniczkę rywalizacji. Nagroda MVP powędrowała do rąk obrotowej - Zuzanny Ważnej.
- Wcale aż tak źle nie zagraliśmy, ale początek spotkania był dla nas katastrofą. Sądzę, że się jeszcze pozbieramy. Męczą nas trochę kontuzje, lecz to nie jest oczywiście usprawiedliwienie. Moim zdaniem Zagłębie jest głównym kandydatem do mistrzostwa Polski - przyznał po starciu trener gości, Dariusz Męczykowski.
Metraco Zagłębie Lubin - UKS PCM Kościerzyna 43:17 (25:11)
Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Grzyb 4, Semeniuk 3, Trawczyńska 2, Wasiak, Rosińska 1, Górna 2, Piechnik 4, Ważna 5, Marić 7, Jochymek 5, Wojtas 2, Belmas 3, Pielesz 4, Milojević 1
UKS PCM: Kordunowska-Lupa, Liskowska - Mokrzka 2, Sus 1, Belter 5, Ziółkowska, Gędłek 4, Rogożeńska, Lubiejewska, Krajewska 1, Hartman 4
Sędziowie: Jakub Gnyszka - Mateusz Stonoga
Widzów: 987
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Po meczu w Kopenhadze wróciliśmy na właściwe tory
Już sam ten wynik pokazuję że ta liga powinna liczyć góra 8 zespołów.
Kościerzyna z tak wąskim składem to pierwszy kandydat do walki o utrzymanie.