Polak rozegrał cały mecz, opuścił posterunek tylko na kilka sekund. Jego konkurent Peter Johannesson leczy uraz z ostatniej kolejki i nie znalazł się w kadrze meczowej. Piotr Wyszomirski miał okazję, by przekonać do siebie trenera Floriana Kehrmanna.
Przez większość spotkania wiodło mu się przeciętnie. Frisch Auf nieznacznie prowadziło, bramkarz Lemgo nie radził sobie z potężnymi rzutami Jensa Schoengartha z prawego rozegrania, skrzydłowi i kołowy Kresimir Kozina rzadko dawali mu się wykazać. Dopiero w końcówce Wyszomirski poprawił swoje statystyki. W kapitalny sposób zatrzymał Daniela Fontaine'a, w ciągu kilkudziesięciu sekund odbił dwie piłki i Lemgo odskoczyło na dwie bramki tuż przed końcem spotkania. W sumie Polak miał 13 skutecznych interwencji, w tym jednego karnego (33 proc.).
Kolejny błyskotliwy występ na koncie THW Kiel. Zebry, fatalne jesienią w Bundeslidze, próbują ratować sezon i złapały formę przed najważniejszym meczem ostatnich miesięcy - drugim ćwierćfinałem Ligi Mistrzów z Vardarem Skopje. U siebie przegrali jedną bramką, ale kilończycy wysłali rywalom sygnał, że w rewanżu nie ma mowy o łatwej przeprawie.
W Lipsku znowu wybitnie zagrał Niklas Landin. Przed przerwą odbił prawie połowę rzutów, nie zawodził Nikola Bilyk i po pierwszej połowie potyczka była rozstrzygnięta (8:14). W drugiej części Landina zmienił Andreas Wolff i utrzymał poziom duńskiego kompana. W ślady Bilyka poszedł Lukas Nilsson, Niclasa Ekberga odciążył Ole Rahmel. Nijaki Lipsk starali się ratować tylko Lukas Binder i Philipp Weber. Reszta zespołu bardzo słabo.
Andrzej Rojewski nie wyszedł na parkiet - rozgrywający Lipska ponownie zmaga się z kontuzją kolana.
Lidera z Mannheim dogonił Flensburg, ale to tylko pozory. Rhein-Neckar Loewen mają do rozegrania jeszcze dwa zaległe spotkania. Wracając do Wikingów, ze Stuttgartem (35:28) odżył Thomas Mogensen, który niedługo opuści Bundesligę. Duńczyk wróci do ojczyzny, konkretnie do Skjern. Flensburg zaprezentował niezłą dyspozycję przed wyjazdem do Montpellier na ćwierćfinał Ligi Mistrzów. W pierwszej potyczce padł remis 28:28
DKB Handball Bundesliga, 30. kolejka:
TBV Lemgo - Frisch Auf! Goeppingen 29:27 (14:12)
Najwięcej bramek: dla Lemgo - Tim Hornke, Tim Suton, Andrej Kogut - po 5; dla FAG - Marcel Schiller 9, Jens Schoengarth 5, Kresimir Kozina 4
SC DHfK Lipsk - THW Kiel 16:28 (8:14)
Najwięcej bramek: dla Lipska - Philipp Weber 7, Lukas Binder 4; dla THW - Nikola Bilyk 6, Lukas Nilsson, Ole Rahmel - po 5
VfL Gummersbach - TSV GWD Minden 22:24 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Gummersbach - Marvin Sommer 7, Eirik Koepp 5; dla Minden - Christoffer Rambo, Dalibor Doder - po 6
TVB 1898 Stuttgart - SG Flensburg-Handewitt 28:35 (13:16)
Najwięcej bramek: dla Stuttgartu - Dominik Weiss, Michael Krauss - po 6; dla Flensburga - Thomas Mogensen 7, Hampus Wanne, Lasse Svan - po 6
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SG Flensburg-Handewitt | 32 | 30 | 0 | 2 | 905:731 | 60 |
2 | THW Kiel | 32 | 29 | 0 | 3 | 949:754 | 58 |
3 | SC Magdeburg | 32 | 25 | 0 | 7 | 956:824 | 50 |
4 | Rhein-Neckar Loewen | 33 | 23 | 2 | 8 | 942:838 | 48 |
5 | Fuechse Berlin | 32 | 19 | 0 | 13 | 886:851 | 38 |
6 | MT Melsungen | 32 | 19 | 0 | 13 | 866:849 | 38 |
7 | Bergischer HC | 31 | 17 | 2 | 12 | 814:796 | 36 |
8 | Frisch Auf! Goeppingen | 32 | 16 | 2 | 14 | 851:846 | 34 |
9 | HC Erlangen | 32 | 13 | 2 | 17 | 801:825 | 28 |
10 | TSV GWD Minden | 32 | 13 | 1 | 18 | 880:908 | 27 |
11 | TBV Lemgo | 32 | 11 | 4 | 17 | 813:820 | 26 |
12 | SC DHfK Lipsk | 32 | 11 | 3 | 18 | 805:815 | 25 |
13 | HSG Wetzlar | 32 | 12 | 1 | 19 | 806:835 | 25 |
14 | TSV Hannover-Burgdorf | 32 | 11 | 2 | 19 | 879:902 | 24 |
15 | TVB 1898 Stuttgart | 32 | 10 | 3 | 19 | 862:944 | 23 |
16 | VfL Gummersbach | 32 | 6 | 1 | 25 | 762:912 | 13 |
17 | SG BBM Bietigheim | 32 | 6 | 1 | 25 | 765:935 | 13 |
18 | TSG Lu-Friesenheim | 32 | 3 | 4 | 25 | 742:899 | 10 |
ZOBACZ WIDEO SSC Napoli nadal w grze o tytuł. Arcyważne trafienie Koulibaly'ego z Juventusem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]