Najprawdopodobniej kibice w Polsce będą mogli zobaczyć obie szczypiornistki w akcji już podczas czwartkowego pojedynku (31 maja) Polek z Włoszkami w ramach eliminacji do mistrzostw Europy we Francji. Mecz ten zostanie rozegrany w Montesilvano.
Monika Pruenster jest bramkarką i będzie rywalizować o miejsce w zespole z dużo młodszą Natalią Krupą. Trzecia zawodniczka SPR Pogoni na tej pozycji, Marta Wawrzynkowska, leczy obecnie kontuzję po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Pruenster 22 lutego skończyła 34 lata. Jej ostatnim pracodawcą był jeden z najbardziej utytułowanych włoskich klubów, Jomi Salerno. To także aktualny mistrz kraju i zdobywca superpucharu. W ostatnim sezonie odpadł w pierwszej rundzie Pucharu EHF.
- Zostawiam w Salerno kawałek mego serca, emocje, które zawsze będą częścią mojego życia. Były to piękne lata, pełne sukcesów - stwierdziła zawodniczka na łamach oficjalnej strony drużyny.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: PGE VIVE z awansem do finału po trudnej przeprawie w rewanżu z Azotami
Co ciekawe, nowy nabytek ma jeszcze jeden wspólny mianownik ze swoją koleżanką z zespołu, Krupą. Obie występują również w plażowej odmianie piłki ręcznej. Polka sięgnęła po wicemistrzostwo Europy, a Włoszka w 2015 została wybrana MVP tychże rozgrywek.
Pozyskano również obrotową Biancę Del Balzo. To także reprezentantka Italii, ale znacznie młodsza. W grudniu skończy 22 lata. W czterech rozegranych przez kadrę meczach eliminacyjnych zdobyła 7 bramek (jedną przeciwko Biało-Czerwonym). Obie dysponują niezłymi warunkami fizycznymi. Bramkarka ma 181 cm wzrostu, a jej koleżanka 177.
W Pogoni to trzecia nowa twarz. Nieco wcześniej, bo już na początku maja zespół wzmocniła Chorwatka, Ivana Dezić. To niespełna 24-letnia leworęczna rozgrywająca. Także reprezentantka swojego kraju. Jest koleżanką z reprezentacji innej szczecińskiej piłkarki ręcznej, Valentiny Blażević.