Lata lecą, a oni wciąż grają. Niezniszczalni weterani światowej piłki ręcznej

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: Thierry Omeyer
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: Thierry Omeyer
zdjęcie autora artykułu

40 lat minęło, to piękny wiek - śpiewał Andrzej Rosiewicz. Chociaż wielu profesjonalnych sportowców jest już wtedy na emeryturze, piłka ręczna zna przypadki zawodników, o których można śmiało powiedzieć, że starzeją się jak wino.

Na zdjęciu: Thierry Omeyer
Na zdjęciu: Thierry Omeyer

Thierry Omeyer

Nasze zestawienie rozpoczynamy od człowieka-legendy nie tylko francuskiego, ale i światowego szczypiorniaka. Thierry "Titi" Omeyer do dzisiaj zachwyca swoim refleksem i skutecznością w bramce, niejednokrotnie ratując Paris Saint-Germain HB od porażki.

Urodzony w 1976 roku Francuz w swojej zawodowej karierze reprezentował tylko 4 kluby - Selestat Alsace HB, Montpellier HB, THW Kiel i wspomniane PSG. Może to dziwić, biorąc pod uwagę ilość zdobytych przez niego trofeów. Omeyer może poszczycić się m.in. 4 zwycięstwami w Lidze Mistrzów, 8 tytułami mistrza Francji czy 6 mistrzostwami Niemiec. Do tego dołożył liczne sukcesy reprezentacyjne, w tym 2 złote medale olimpijskie, 5 tytułów mistrza świata oraz 3 mistrzostwa Europy.

Popularny "Titi", jako jeden z czterech bramkarzy (obok m.in. Sławomira Szmala), wybrany był również najlepszym szczypiornistą na świecie.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Upór Mackiewicza stawia go za wzór, ale ja w życiu bym tego nie zrobił

Na zdjęciu: Juanin Garcia (w locie)
Na zdjęciu: Juanin Garcia (w locie)

Juanin Garcia 

Kolejnym weteranem jest blisko 41-letni hiszpański lewoskrzydłowy, obecnie zawodnik Abanca Ademar Leon - Juanin Garcia.

Mierzący zaledwie 177 centymetrów Hiszpan biega po boiskach już ponad 20 lat! Swoją bogatą karierę rozpoczynał właśnie w Leon, jednak największe sukcesy świętował z FC Barceloną, którą reprezentował w latach 2005-2014. Razem z Katalończykami, Garcia pięciokrotnie zdobył mistrzostwo Hiszpanii, Puchar ASOBAL i Superpuchar Hiszpanii; do kolekcji dołożył również zwycięstwo w elitarnej Lidze Mistrzów w 2011 roku. Dla kadry narodowej rzucił ponad 800 bramek, walnie przyczyniając się do złotego medalu mistrzostw świata czy olimpijskiego brązu na Igrzyskach w Pekinie.

Doświadczony skrzydłowy nie zamierza w najbliższym czasie kończyć kariery, bowiem Hiszpan przedłużył niedawno swój kontrakt z Ademar. Nowa umowa Garcii ma obowiązywać do 2020 roku. Filigranowego zawodnika można będzie niedługo zobaczyć również na polskich parkietach - jego zespół zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock w fazie grupowej tegorocznej Ligi Mistrzów.

Na zdjęciu: Jose Javier Hombrados (z lewej)
Na zdjęciu: Jose Javier Hombrados (z lewej)

José Javier Hombrados 

Najbardziej doświadczony zawodnik w naszym zestawieniu. Mimo 46 lat na karku, Hombrados ciągle plasuje się w czołówce bramkarzy Liga ASOBAL - w zeszłym sezonie zanotował 365 parad, co było najlepszym wynikiem w całej lidze!

Urodzony w Madrycie golkiper przez większość swojej kariery związany był z hiszpańskimi klubami - zakładał koszulki takich drużyn jak Ademar Leon, Portland San Antonio czy BM Atletico Madryt. Przez krótką chwilę reprezentował również barwy HSG Wetzlar oraz katarskiego Al-Sadd. Od 2015 roku Hombrados występuje w BM Guadalajara.

Hiszpański bramkarz jest jednym z najbardziej utytułowanych aktywnych graczy. Hombrados 7-krotnie wygrywał Ligę ASOBAL i aż 5-krotnie Ligę Mistrzów. Do tego dołożył sukcesy w reprezentacji, w tym mistrzostwo świata w 2005 roku.

Na zdjęciu: Gorazd Skof
Na zdjęciu: Gorazd Skof

Gorazd Skof 

Kolejny bramkarz. Chociaż bez spektakularnych osiągnięć jak poprzedni gracze na tej pozycji, Gorazd Skof z pewnością nie jest zawodnikiem anonimowym dla kibiców szczypiorniaka.

41-letni już Słoweniec, w przeszłości gracz m.in. RK PPD Zagrzeb, HBC Nantes czy Paris Saint-Germain HB, przez lata był ostoją swojej reprezentacji. W kadrze narodowej rozegrał blisko 190 oficjalnych spotkań, a jego największym sukcesem z reprezentacją był srebrny medal na mistrzostwach Europy w 2004 r. rozgrywanych w Słowenii. Ponadto, w ciągu swojej blisko 20-letniej kariery, Skof może pochwalić się wielokrotnie zdobywanymi tytułami mistrza Słowenii (cztery razy) oraz Chorwacji (trzy razy).

Obecnie doświadczony bramkarz reprezentuje barwy HC Erlangen, w którym gra od 2017 roku i nie zamierza się jeszcze żegnać z parkietem.

Michael Knudsen
Michael Knudsen

Michael Knudsen

Chociaż walka na kole wymaga ogromnej ilości siły, i na tej pozycji można znaleźć wiekowych (jak na sportowe standardy) zawodników. Jednym z takich graczy jest właśnie Michael Knudsen.

Doświadczony Duńczyk to wielokrotny reprezentant Danii, złoty medalista mistrzostw świata z 2011 roku. Knudsen znany jest przede wszystkim z gry w drużynie SG Flensburg-Handewitt, którą reprezentował w latach 2005-2014. Dla zespołu z północy Niemiec rzucił blisko 1000 bramek w ponad 300 oficjalnych występach. Z drużyną Wikingów wygrał również Ligę Mistrzów w 2014 roku.

Urodzony w 1978 roku Knudsen nie zamierza póki co kończyć kariery. Obecnie jest zawodnikiem Bjerringbro-Silkeborg, z którym ma ważny kontrakt do 2019 roku.

Soeren Rasmusen (nr 12)
Soeren Rasmusen (nr 12)

Gurutz Aguinagalde i Soeren Rasmussen 

Klasowych bramkarz nigdy dość. A do takich z pewnością można zaliczyć zarówno Gurutza Aguinagalde, jak i Soerena Rasmussena. Chociaż z żaden z nich nie zrobił zawrotnej kariery, to przez lata stanowili oni mocne punkty swoich zespołów.

Starszy z braci Aguinagalde przez całą swoją karierę reprezentował tylko dwa kluby: Bidasoa Irún oraz Naturhouse La Rioja, którego graczem jest do dziś. Polscy kibice mają prawo kojarzyć hiszpańskiego bramkarza po turnieju w Irun w 2017 roku, kiedy to w meczu z reprezentacją Polski debiutujący wtedy w kadrze (!) Aguinagalde zamurował bramkę Hiszpanów.

Rasmussen z kolei to były zawodnik m.in. SG Flensburg-Handewitt oraz Bjerringbro-Silkeborg. Największym sukcesem 41-latka jest srebrny medal zdobyty z reprezentacją Danii na mistrzostwach świata w 2011 roku. Szerszemu gronu fanów Duńczyk przypomniał się w sezonie 2016/2017, zaliczając kilka efektownych występów w Lidze Mistrzów. Ciągle mu jednak mało, nowe rozgrywki zacznie w mającym ambitne plany Ribe-Esbjerg.

Na zdjęciu: Arpad Sterbik
Na zdjęciu: Arpad Sterbik

Przed 40-stką też można być weteranem

W czasie, gdy o sile klubu stanowią coraz młodsi gracze pokroju Sandera Sagosena czy Diki Mema, starsi zawodnicy schodzą na drugi plan. Nie można jednak pominąć faktu, że kilku z nich będziemy mieli jeszcze okazję podziwiać na parkietach.

Warto wspomnieć tutaj o takich graczach jak Renato Sulić, od nowego sezonu gracz zespołu z Płocka, czy powracający po latach do drużyny Telekom Veszprem Arpad Sterbik. Co najmniej przez jeszcze jeden rok będziemy mogli również cieszyć oczy nienaganną techniką Gudjona Valura Sigurdssona czy rzutami karnymi wykonywanymi z chirurgiczną precyzją przez Kiryła Łazarowa. Nie wolno również zapominać o doświadczonym Bo Spellerbergu, który podpisał kontrakt z TSV St. Otmar St. Gallen.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Thierry Omeyer to wciąż najlepszy bramkarz świata?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)