El. ME 2020: osłabienie Polaków. Jedna zmiana przed meczem z Kosowem

WP SportoweFakty / Michał Dominik / Na zdjęciu: Paweł Genda
WP SportoweFakty / Michał Dominik / Na zdjęciu: Paweł Genda

Paweł Genda nie przyjedzie na zgrupowanie reprezentacji szczypiornistów. Rozgrywający VfL Luebeck-Schwartau złamał nos na jednym z treningów i nie zagra w dwóch spotkaniach el. ME 2020. Trenerzy kadry powołali dodatkowego zawodnika.

Dwa dni przed przyjazdem na zgrupowanie Genda doznał kontuzji i nie będzie mógł pomóc zespołowi. To duże strata w ataku i obronie - w VfL Luebeck-Schwartau Polak należy do najlepszych strzelców, występuje na środku defensywy. Na lewym rozegraniu do wyboru pozostali Piotr Chrapkowski, Antoni Łangowski i Paweł Krupa.

Ten ostatni był szykowany jako alternatywa na lewym skrzydle dla Przemysława Krajewskiego. Trener Piotr Przybecki zdecydował, że dowoła w tej sytuacji skrzydłowego Górnika, Jana Czuwarę.

Kadra zakończyła pierwszy etap zgrupowania, po treningach w Szczyrku będzie przygotowywać się w Ostrowcu Św. 24 października w tamtejszej hali zmierzy się z Kosowem na inaugurację el. ME 2020 (godz. 18.00). Cztery dni później czeka ją wyjazd do Izraela.

Do Ostrowca Świętokrzyskiego zjeżdżają się zawodnicy z lig zagranicznych, grający swoje spotkania w weekend. W Bundeslidze grali Maciej Majdziński, Chrapkowski, Maciej Gębala i Piotr Wyszomirski, w 2. Bundeslidze brylował Patryk Walczak (siedem goli). W Pucharze Francji wystąpił Rafał Przybylski, w lidze hiszpańskiej Kamil Syprzak.

Do tej pory dziesiątka kadrowiczów przygotowała się na zajęciach łączonych z niektórymi zawodnikami reprezentacji B, także szykującej się w Szczyrku do sparingów z Czechami.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Dzieński i Anna Brożek. Ile zarabiają najlepsi wspinacze na świecie?

Źródło artykułu: