Adam Borbely z dużymi szansami na MŚ 2019. Laszlo Nagy może pomóc Węgrom

Materiały prasowe / SPR WISŁA PŁOCK / Na zdjęciu: Adam Borbely
Materiały prasowe / SPR WISŁA PŁOCK / Na zdjęciu: Adam Borbely

Adam Borbely z Orlenu Wisły Płock znalazł się w gronie 28 zawodników, wybranych do szerokiego składu Węgrów na MŚ 2019. Rodakom znowu pomoże weteran i największa gwiazda tamtejszej piłki ręcznej, Laszlo Nagy.

W przypadku Borbelya nie można mówić o niespodziance, Madziar zazwyczaj otrzymywał powołania, a końcówka rundy jesiennej była bardzo udana w jego wykonaniu. Pierwszym wyborem tymczasowego duetu Istvan Csoknyai - Vladan Matics będzie raczej Roland Mikler z Veszprem, o drugie miejsce tradycyjnie powalczy Borbely, Laszlo Bartucz i Marton Szekely. Podczas ME 2018 rywalizację wygrał bramkarz Orlenu Wisły Płock, który jak dotąd nie powtarza w dorosłej reprezentacji tak dobrych występów jak w kategoriach juniorskich.

Golkiperzy nie rozgrzewają Węgrów tak jak obecność w składzie Laszlo Nagya. 37-latek pomógł awansować na MŚ 2019 i nie przepuści szansy, by jeszcze raz wystąpić na czempionacie. Była gwiazda Barcelony, a obecnie ikona Veszprem (podobno zasiada nawet w zarządzie), znalazła się na liście powołanych i w pełni zdrowia może być pewna wyjazdu. Spośród prawych rozgrywających głównym kandydatem do miejsca u boku Nagya jest Zsolt Balogh.

Pozostałe pozycje wyglądają raczej przeciętnie, szczególnie skrzydła, ale mocna linia rozegrania, m.in. z Mate Lekaiem i Gaborem Csaszarem, powinna wystarczyć do awansu z grupy, w której Madziarzy zmierzą się ze Szwedami, Katarczykami, Argentyńczykami, Egipcjanami i Angolczykami.

Csoknyai i Matics nie dokonali rewolucji kadrowej. Postawili na zawodników, których powoływał ich poprzednik, Ljubomir Vranjes, zwolniony z reprezentacji i Veszprem na początku sezonu 2018/19.

Początek turnieju 10 stycznia. 27 grudnia lista zostanie skrócona do 16 nazwisk.

Kadra Węgrów na MŚ 2019: 

Bramkarze: Laszlo Bartucz (Grundfos Tatabanya), Adam Borbely (Orlen Wisła Płock), Roland Mikler (Telekom Veszprem), Marton Szekely (Grundfos Tatabanya)

Lewoskrzydłowi: Bendeguz Boka (Balatonfüredi KSE), Adam Juhasz (Grundfos Tatabanya), Milan Varsandan (HE-DO B.Braun Gyöngyös)

Lewi rozgrywający: Richard Bodo (MOL-Pick Szeged), Ferenc Ilyes (Grundfos Tatabanya), Iman Jamali (Telekom Veszprem), Patrik Ligetvari (Ademar Leon), Zoltan Szita (Balatonfüredi KSE)

Środkowi rozgrywający: Gabor Csaszar (Kadetten Schaffhausen), Rudolf Faluvegi (HBC Nantes), Mate Lekai (Telekom Veszprem), Balazs Szollosi (Grundfos Tatabanya)

Prawi rozgrywający: Gabor Ancsin (Ferencvaros), Zsolt Balogh (MOL-Pick Szeged), Donat Bartok (TBV Lemgo), Dominik Mathe (Balatonfüredi KSE), Laszlo Nagy (Telekom Veszprem)

Prawoskrzydłowi: Peter Hornyak (Balatonfüredi KSE), Marko Vasić (Csurgoi KK)

Obrotowi: Bence Banhidi (MOL-Pick Szeged), David Debreczeni (Ferencváros), Timuzsin Schuch (Ferencvaros), Adrian Sipos (Grundfos Tatabánya) Uros Vilovski (HE-DO B.Braun Gyöngyös)

ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski wspomina wypadek Kubicy w F1. "Jego ojciec wybiegł ze studia"

Komentarze (1)
avatar
Kamil Zmora
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednym z powodów ciągłego dołowania Wisły Płock, jest brak poszanowania trenerów i wychowanków ….na kilku ostatnich trenerów ...począwszy od ŚP .Zenona Łakomego po dzisiejszego maestro, tylko M Czytaj całość