Bundesliga: Piotr Chrapkowski wrócił do gry. Magdeburg wciąż w dołku

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)
Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)
zdjęcie autora artykułu

Po ponad miesięcznej przerwie Piotr Chrapkowski wrócił do gry w Bundeslidze. Reprezentant Polski nie odmienił jednak gry Magdeburga, jego zespół przegrał trzeci raz z rzędu i traci dystans do najlepszych w Niemczech.

Podstawowy obrońca Magdeburga pauzował po kontuzji mięśnia łydki. Pierwotnie miał wrócić do gry 6 grudnia na kluczowe spotkanie z Rhein-Neckar Loewen, ale po rozgrzewce okazało się, że jeszcze za wcześnie na występ.

Piotr Chrapkowski musiał poczekać na następną okazję blisko dwa tygodnie. 19 grudnia zagrał w Pucharze Niemiec z Goeppingen (40:27) i pomógł Magdeburgowi awansować do turnieju Final Four (trzy gole). Po czterech dniach zagrał w lidze.

Gladiatorzy znowu nie zachwycili. Muszą sobie radzić bez kontuzjowanych Christiana O'Sullivana i Marko Bezjaka, co odbija się na wynikach. Z Fuechse dopadła ich chwilowa niemoc i nie nadrobili strat. Nieszczęście zaczęło się od wykluczenia Piotra Chrapkowskiego. Polak wrócił na parkiet przy stanie 16:19, potem kontry wyprowadzili Hans Lindberg i Bjarki Mar Elisson (16:21). Różnica ustawiła mecz, Michael Damgaard starał się podźwignąć Magdeburg, ale jego osiem bramek nie odmieniło losów spotkania.

Chrapkowski zakończył mecz bez zdobyczy, choć dwa razy spróbował rzutu w kontrze.

Magdeburg zaczął tracić do czołówki po świetnym starcie. Zamiast pogoni za niepokonanym Flensburgiem musi skupić się na walce o miejsce w czołowej trójce, co nie będzie łatwym zadaniem, bo odskoczył im THW Kiel i Rhein-Neckar Loewen.

Skoro o Flensburgu, to niesamowici Wikingowie wygrali po raz 18. i z kompletem punktów prowadzą w tabeli. Minden zaskoczyło faworytów przed przerwą, ale ostatnie 10 minut należało do lidera. Na drugie miejsce wskoczył THW Kiel. Rywal Azotów Puławy w Pucharze EHF wygrał z beniaminkiem z Bietigheim.

W Melsungen błysnął były reprezentant młodzieżówki, Roman Sidorowicz, który aktualnie występuje w szwajcarskich barwach (sześć goli).

Maciej Gębala i Andrzej Rojewski zakończyli przegrany mecz z Wetzlar bez bramki. Tylko na chwilę Piotr Wyszomirski wszedł między słupki Lemgo, a jego zespół zremisował z Bergischer po wyrównującym golu Fabiana Gutbroda sekundę przed końcem.

Bundesliga:

TBV Lemgo - Bergischer HC 22:22 (10:9) Najwięcej bramek: dla Lemgo - Tim Hornke 10, Tim Suton 4; dla Bergischer - Fabian Gutbrod 4

HSG Wetzlar - SC DHfK Lipsk 23:22 (12:10) Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Lenny Rubin 5, Maximilian Holst, Stefan Cavor - po 4; dla Lipska - Patrick Wiesmach 5, Lukas Binder, Ales Milosević - po 3, (...), Andrzej Rojewski, Maciej Gębala

TSV Hannover-Burgdorf - Frisch Auf! Goeppingen 29:30 (14:14) Najwięcej bramek: dla Hannoveru - Kai Haefner, Morten Olsen - po 6; dla FAG - Marcel Schiller, Sebastian Heymann - po 8, Nemanja Zelenović 7

SC Magdeburg - Fuechse Berlin 25:27 (12:11) Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Michael Damgaard 8, Robert Weber 6, (...), Piotr Chrapkowski; dla Fuechse - Bjarki Mar Elisson 7, Hans Lindberg 6

SG BBM Bietigheim - THW Kiel 21:32 (11:14) Najwięcej bramek: dla Bietigheim - Christian Schaefer 6; dla THW - Niclas Ekberg 8, Domagoj Duvnjak 6

Rhein-Neckar Loewen - TVB 1898 Stuttgart 34:29 (17:14) Najwięcej bramek: dla RNL - Jannik Kohlbacher 7, Gudjon Valur Sigurdsson 6; dla Stuttgartu - Manuel Spaeth 9, Dominik Weiss 6

SG Flensburg-Handewitt - TSV GWD Minden 35:28 (14:16) Najwięcej bramek: dla Flensburga - Marius Steinhauser, Rasmus Lauge Schmidt - po 7, Holger Glandorf, Simon Jeppsson - po 5; dla Minden - Christoffer Rambo 6, Marian Michalczik 5

HC Erlangen - TSG Lu-Friesenheim 26:22 (13:13) Najwięcej bramek: dla Erlangen - Jan Schaeffer, Christopher Bissel, Nico Buedel - po 5; dla Friesenheim - Alexander Falk, Gunnar Dietrich - po 4

VfL Gummersbach - MT Melsungen 23:28 (12:14) Najwięcej bramek: dla Gummersbach - Ivan Martinović 10; dla Melsungen - Roman Sidorowicz 6, Tobias Reichmann, Finn Lemke - po 5

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
32
30
0
2
905:731
60
2
32
29
0
3
949:754
58
3
32
25
0
7
956:824
50
4
33
23
2
8
942:838
48
5
32
19
0
13
886:851
38
6
32
19
0
13
866:849
38
7
31
17
2
12
814:796
36
8
32
16
2
14
851:846
34
9
32
13
2
17
801:825
28
10
32
13
1
18
880:908
27
11
32
11
4
17
813:820
26
12
32
11
3
18
805:815
25
13
32
12
1
19
806:835
25
14
32
11
2
19
879:902
24
15
32
10
3
19
862:944
23
16
32
6
1
25
762:912
13
17
32
6
1
25
765:935
13
18
32
3
4
25
742:899
10

ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"

Źródło artykułu: