- Dzień i godzina pierwszego meczu to termin dla nas bardzo niekorzystny. Musimy wyjechać do Gdańska w sobotę, tam nocować. Potem prawie przez cały czas będziemy czekać na mecz. Po nim udamy się w drogę powrotną. Przyjedziemy do domu w poniedziałek rano i niemal zaraz trzeba będzie się zabrać za przygotowania do środowego meczu. Nic jednak na to nie poradzimy - powiedział dla Dziennika Zachodniego trener Zgody Ruda Śląska, Janusz Szymczyk.
Janusz Szymczyk: Termin meczu jest dla nas bardzo niekorzystny
W niedzielę piłkarki ręczne Zgody Ruda Śląska rozegrają pierwsze spotkanie fazy play-off z Dablexem AZS AWFiS Gdańsk. Rywal zespołu ze Śląska jest bardzo wymagający, zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są szczypiornistki z Pomorza.