PGNiG Superliga Kobiet: własna hala cennym atutem. Start Elbląg z kompletem punktów

Daniel Kordulski 19 Stycznia 2019, 18:48

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: szczypiornistki EKS Startu Elbląg

• PGNiG Superliga Kobiet: bez niespodzianki. Pogoń zdominowała KPR po przerwie

Chwila dekoncentracji w szeregach drużyny Edyty Majdzińskiej sprawiła, że do przerwy to Start po długich minutach powrócił na prowadzenie. Oprócz dobrej gry w obronie, przyczyniło się do tego kilka interwencji jej filaru, Klaudii Powagi, między słupkami. Przez ponad 10 minut po przerwie na parkiecie w Elblągu trwała niezwykle wyrównana walka. Później trzy trafienia przewagi uzyskały elblążanki. Przy takiej grze obu ekip była to cenna zaliczka.

W 53. minucie zrobiło się już 25:21. Widmo porażki coraz mocniej zaglądało w oczy zawodniczek z Dolnego Śląska. Jak się okazało słusznie, bo takiej przewagi Start nie miał zamiaru zmarnować. Zadbały o to zwłaszcza Justyna Świerczek, Magdalena Balsam i Patrycja Świerżewska. KPR próbował jeszcze doprowadzić choćby do remisu, jednak w ostatnich kilkudziesięciu sekundach gry ani jeden z rzutów nie trafił do elbląskiej bramki.

PGNiG Superliga, 14 kolejka:

Start Elbląg - KPR Gminy Kobierzyce 28:25 (12:11)

Start: Powaga, Pająk - Balsam 6, Choromańska 3, Świerczek 4, Waga 2, Jędrzejczyk 4, Gadzina, Świerżewska 4, Stapurewicz, Jaszczuk 5.
Karne: 3/4.
Kary: 4 min. (Świerżewska i Choromańska - po 2 min.).

KPR: Ciesiółka - Jakubowska 5, Kucharska 3, Skalska 4, Wesołowska, Kaźmierska, Wiertelak 3, Mokrzka, Walczak 3, Koprowska 3, Dąbrowska 3, Michalak 1.
Karne: 4/4.
Kary: 6 min. (Dąbrowska, Kucharska i Wesołowska - po 2 min.).

Sędziowali: Bartosz Leszczyński oraz Marcin Piechota.
Delegat ZPRP: Mirosław Majchrowski.
Widzów: 450.

ZOBACZ WIDEO Wielkie strzelanie w pierwszej połowie! Norwich pokonało Birmingham 3:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]