Targują się o zawodników z syndykiem

KPR Miedź Legnica ogłosił upadłość. Klubem zarządza syndyk masy upadłościowej. Drużynę, która wystąpi w I lidze przejęło Młodzieżowe Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Siódemka Legnica.

Paweł Jantura
Paweł Jantura

To najważniejsze fakty jakie udało nam się ustalić. O ogłoszeniu upadłości działacze KPR-u mówili już ponad rok temu.

- Długi stowarzyszenia KPR Miedź Legnica przekraczają 600 tysięcy złotych - mówili w lutym 2008 roku działacze Miedzi.

Dziś sytuacja jest taka, że KPR-em zarządza syndyk. Od kilku lat równocześnie działało Młodzieżowe Stowarzyszenie Piłki Ręcznej "Siódemka" Legnica, które prowadziło drugą drużynę Miedzi występującą w II lidze oraz zespoły młodzieżowe. Przed miesiącem MSPR zgodziło się na przejęcie pierwszego zespołu seniorów występującego w ekstraklasie.

I to właśnie MSPR zgłosił drużynę do rozgrywek I ligi na sezon 2009/2010. Stąd oficjalna nazwa Miedź "Siódemka" Legnica”.

Działaczy Miedzi czeka trudne zadanie - negocjowanie z syndykiem zawodniczych kart, którymi teraz dysponuje, jako częścią majątku upadłego KPR-u.

- W sprawie kilku zawodników już doszliśmy do porozumienia. Na dziś syndyk ma prawa jeszcze do trzech graczy - powiedział nam prezes KPR Miedź Legnica, Wojciech Butrym.

Działacze liczą, że manewr, jaki wykonali, pozwoli na budowę w Legnicy silnego klubu piłki ręcznej, który z czasem zostanie przekształcony w spółkę akcyjną. Bez długów zdecydowanie łatwiej ją utworzyć. Warto też dodać, że za kilka lat w ekstraklasie nie będzie mógł występować klub, który nie jest spółką akcyjną.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×