Podczas meczu drugiej ligi między Ruchem Chorzów a Rozwojem Katowice kibice powiesili na trybunie wielki transparent o treści "Pozdrowienia do więzienia. Chłopaki trzymajcie się". Jak informuje "Dziennik Zachodni", wywołało to konsternację i niesmak wśród władz TVP, która transmitowała spotkanie w regionalnym kanale. Efektem ma być bojkot spotkań chorzowskiego klubu przez telewizję.
"Olbrzymi napis rozwinięty na długości około 60 m był doskonale widoczny w trakcie całej transmisji i nikt nie próbował go usunąć z płotu trybun" - czytamy w gazecie.
Spotkania Ruchu cieszyły się sporą oglądalnością. Dwa mecze obejrzało w sumie 243 tysiące widzów. Klub miał do dyspozycji aż 45 minut czasu reklamowego w każdym spotkaniu, na czym zarabiał po kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Ruch stracił na tym zarówno finansowo jak i wizerunkowo. Już zobligowaliśmy służby ochrony do znacznie skuteczniejszych działań przy wpuszczaniu widzów na trybuny, a z kibicami na ten temat będzie rozmawiał zarząd klubu. To będzie nasze kolejne spotkanie, bo dyskutowaliśmy z nimi o tym już na początku marca -powiedział na łamach "DZ" Witold Jajszczok, rzecznik prasowy klubu.
Do strat należy dołożyć prawdopodobną karę od komisji dyscyplinarnej PZPN.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Ta scena mówi wiele o meczu z Łotwą. "To idealnie pokazuje, jak zagraliśmy"
Pozdrowienia na Nowogrodzką Jarek trzymaj się
Zastanawiam się, czy jest to coś/ktoś knkretny - nie oceniam.
Nie jest to moja sprawa.