W spotkaniach eliminacyjnych Portowcy sprawili niespodziankę i zremisowali 25:25 z faworyzowanymi Azotami, będąc blisko zwycięstwa. Niedługo później zespoły jeszcze raz stanęły naprzeciwko siebie. Pogoń znowu zaskoczyła, mocno naciskała puławian i pokazała, że jej ambicją nie będzie tylko utrzymanie w lidze. Gdyby nie świetna końcówka Azotów, a dokładniej Mateusza Seroki, to w finale turnieju zapachniałoby kolejną niespodzianką.
ZOBACZ: Dwie porażki Zagłębia w sparingach
Najlepszym zawodnikiem Azotów uznano obrotowego Łukasz Rogulski, wśród Pogoni wyróżniono ukraińskiego rozgrywającego Dmytro Horihę.
W meczu o trzecie miejsce MMTS Kwidzyn nie dał rady ZTR-owi Zaporoże (19:29), a w spotkaniu o piątą lokatę jedyne zwycięstwo odnieśli rozczarowujący gospodarze, Chrobry Głogów (27:22 z HBC Jicin).
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
ZOBACZ: Perła wygrała w Kielcach
Królem strzelców turnieju został skrzydłowy Chrobrego Marcel Zdobylak. Tytuł MVP zgarnął Ukrainiec Denis Isanczuk z ZTR-u.
Finał:
KS Azoty Puławy - Sandra Spa Pogoń Szczecin 28:22 (11:12)
Najwięcej bramek: dla Azotów - Seroka 7, Kowalczyk 4; dla Pogoni - Horiha 6, Biernacki 4.
O 3. miejsce:
MMTS Kwidzyn - ZTR Zaporoże 19:29 (8:14)
Najwięcej bramek: dla MMTS-u - Adamski 6, Potoczny 5.
O 5. miejsce:
Chrobry Głogów - HBC Jicin 27:22 (17:7)
Najwięcej bramek: dla Chrobrego - Wawrzyniak i Babicz po 5, Zdobylak 4.