Jednak teraz okazuje się, iż Lars Møller Madsen może trafić do Bundesligi, ale do drużyny MT Melsungen. Zawodnik w minionym sezonie występował w swojej ojczyźnie w Skjern Håndbold. Przewiduje się, że powinien on zdecydować się na podpisanie kontraktu z nowym klubem w ciągu 1-2 tygodni.
Jednak działacze płockiej Wisły na wszelki wypadek rozmawiają podobno z innymi szczypiornistami. Wszystko wskazuje na to, iż chodzi m.in. o Dawida Nilssona, który w ubiegłym sezonie grał w hiszpańskiej ekstraklasie w szeregach Cuenca 2016.
Teraz media w Skandynawii, powołując się na dobrze poinformowane źródło, twierdzą, że szefowie Wisły rozważają również zatrudnienie innego reprezentanta Danii. Z płockim klubem negocjuje ponoć Lasse Boesen z SG Flensburg-Handewitt. Szczypiornista ten w 2008 roku z drużyną narodową swojej ojczyzny wywalczył złoty medal na mistrzostwach Europy. 29-letni Duńczyk w przeszłości występował w KIF Håndbold, Portland San Antonio oraz TBV Lemgo.
Warto wspomnieć, że SG Flensburg-Handewitt przeżywa obecnie spore problemy finansowe. Klub znalazł się niemal na skraju bankructwa. Władze wspomnianego zespołu z Bundesligi zaproponowali więc obniżenie zarobków piłkarzom ręcznym. W czwartek podano do wiadomości, iż szczypiorniści na spotkaniu z działaczami SG Flensburg-Handewitt zaakceptowali redukcję swoich poborów o 15 proc. Jednak Boesen zalicza się do grona zawodników, którzy okazują niezadowolenie z powodu tego faktu. W związku z tym nie wyklucza on podobno zmiany pracodawcy.