Piłka ręczna. Paweł Genda opuszcza klub 2. Bundesligi

Paweł Genda po 2,5 roku rozstanie się z VfL Luebeck-Schwartau. Reprezentant Polski od ponad pół roku leczy drugą poważną kontuzję kolana.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Paweł Genda WP SportoweFakty / Michał Dominik / Na zdjęciu: Paweł Genda
26-latek to jeden z największych pechowców polskiej piłki ręcznej. Wyrobił sobie markę w MMTS-ie Kwidzyn, po przenosinach do VfL Luebeck-Schwartau w styczniu 2018 roku zadebiutował w 2. Bundeslidze, regularnie grał na zapleczu niemieckiej elity (17 meczów, 72 bramki). Paweł Genda nieźle zaczął też kolejny sezon, ale jego dobrą passę przerwała bardzo poważna kontuzja kolana w grudniu 2018 roku podczas sparingu reprezentacji z Niemcami.

Rozgrywający wracał do zdrowia przez dziewięć miesięcy, po powrocie zdążył zagrać w siedmiu meczach i pojechał z kadrą na turniej do Argentyny. W pierwszym występie ponownie dopadł do pech, po jednym ze starć padł na parkiet i zasygnalizował poważny uraz. Diagnoza nie pozostawiała złudzeń - kolejne zerwanie więzadeł w kolanie i koniec sezonu 2019/20.

Uraz pokrzyżował plany Gendzie i prawdopodobnie wpłynął na decyzję VfL o nieprzedłużaniu kontraktu. Klub ogłosił pożegnanie z Polakiem i pięcioma innymi graczami. Genda zamknął przygodę z VfL bilansem 40 ligowych spotkań i 143 bramek.

Trenerem drugoligowca jest Piotr Przybecki, a ostatni sezon w 2. Bundeslidze spędził też wypożyczony z Zagłębia Lubin Przemysław Mrozowicz.

ZOBACZ: Jurkiewicz kończy karierę?
ZOBACZ: Wyszomirski znów na Węgrzech

ZOBACZ WIDEO: Dawid Kownacki przed ogromną szansą na powrót. "Nie wiem, co działoby się w mojej głowie"
Czy Paweł Genda znajdzie zatrudnienie w PGNiG Superlidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×