Gorzów jedną nogą w ekstraklasie

W meczu na szczycie 1 ligi lider z Gorzowa po emocjonującym spotkaniu pokonał wicelidera Nielbę Wągrowiec 28:27. Tym samym gorzowianie potrzebują już tylko jednego zwycięstwa aby awansować do ekstraklasy.

Sobotnie spotkanie można określić mianem wielkich emocji, walki i ambicji. Pomimo tego, iż o tej samej porze odbywał się zaległy mecz żużlowy hala wypełniła się po brzegi. Nie zabrakło także licznej i głośnej grupy kibiców z Wągrowca.

Początek spotkania należał zdecydowanie do gości, którzy po kilku minutach prowadzili już 0:3 dając popis gry w postaci efektownych wrzutek. Lecz kolejne 10 minut tokoncertowa gra akademików z Gorzowa. Bramki Andrzeja Wasilka i Jarosława Galusa, który tego dnia na nietypowej dal siebie pozycji prawo skrzydłowego perfekcyjnie wykańczał wszystkie akcje. Sobotniego wieczoru sytuacja na boisku zmieniał się kilkukrotnie. Po kolejnych kilku minutach dał o sobie znać najskuteczniejszy zawodnik przyjezdnych Dawid Przysiek, a Nielba uzyskała prowadzenie 11:13. Gorzowianie przez przerwą zdołali jeszcze zmniejszyć straty do jednej bramki 14:15.

Po przerwie spodziewaliśmy się wielkich emocji, których nie zabrakło. Nie zabrakło także brutalnej gry, fauli, kar oraz czerwonych kartek. Gorzowianie po przerwie szybko doprowadzili do remisu po 17:17. By przez kolejne 10 minut uzyskać pięć bramek przewagi. Akademicy wykorzystali grę w przewadze dwóch zawodników oraz dzięki bardzo dobrze grającemu bramkarzowi Łukaszowi Wasilkowi. Swoją cegiełkę do sukcesu dołożył także Tomasz Rafalski, którego gracze Nielby mogli powstrzymać jedynie brutalnymi faulami. Ostatnie kilka minut to kolejna zmiana sytuacji na parkiecie. Bramki Łukasza Gieraka spowodowały , że na 2 minuty przed końcem przewaga gorzowian stopniała do 2 bramek. Jednak to oni lepiej wytrzymali końcówkę i ostatecznie zwyciężyli 28:27. Po zakończeniu spotkania zawodnikom puściły nerwy a na boisku doszło do przepychanek.

Patrząc na grę gorzowian, aż trudno sobie wyobrazić jak tydzień wcześniej mogli doznać porażki w Gdańsku. Sobotnia wygrana znacznie przybliża AZS AWF Gorzów do ekstraklasy. Na trzy kolejki do końca mają 4 punkty przewagi oraz lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Nielbą Wągrowiec.

AZS AWF Gorzów - Nielba Wągrowiec 28:27 (14:15)

AZS AWF: Ł.Wasilek - Jankowski 6, A.Wasilek 6, Galus 5, Rafalski 5, Kaniowski 3, Bronowicki 2, Klimczak 1, Ruszkiewicz, M.Krzyżanowski, Stachowiak.

Nielba: Konczewski, Gąsiorowski - Gierak 8, Przysiek 7, Szulc 5, Bukowski 3, Witkowski 2, Kaczor 2, Lisiecki, Kwiatkowski, Borek.

Przebieg meczu:

28:27 (14:15)

60 min: 28:27

55 min: 26:23

50 min: 25:21

45 min: 23:19

40 min: 20:19

35 min: 17:17

30 min: 14:15

25 min: 11:13

20 min: 10:9

15 min: 7:5

10 min: 4:4

5 min: 2:3

Źródło artykułu: