Miedź słabsza od Chrobrego w sparingu

Piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica przegrali w pierwszym tego lata sparingowym meczu z Chrobrym Głogów 26:31. W zespole trenera Edwarda Strząbały wystąpiło trzech nowych graczy.

Po trzech tygodniach ciężkich siłowych treningów legniccy szczypiorniści w końcu zagrali pierwszy mecz kontrolny. Jako pierwsi formę budowanej przez Edwarda Strząbałę drużyny sprawdził siódmy zespół ekstraklasy w minionym sezonie - Chrobry Głogów. Dodajmy, że z kilkoma byłymi graczami Miedzi w składzie (Rosiak, Ścigaj, Żmurko, Wita).

Mecz był wyrównany do 20 minuty, kiedy to był remis 8:8. Przez kolejne pięć minut goście zdobyli pięć bramek z rzędu i odskoczyli na 8:13. W drugiej połowie głogowianie utrzymywali bezpieczną przewagę, choć w 45 min. Miedź zbliżyła się na różnicę dwóch bramek (18:20). Pięć minut później było już jednak 20:27 i stało się jasne, że tego sparingu gospodarze nie wygrają.

Nie wynik jednak w tym meczu był najważniejszy. W poczynaniach legnickiej drużyny widać było brak "czucia" piłki, zmęczenie fizycznymi przygotowaniami i zgrania z nowymi zawodnikami.

Z dobrej strony pokazał się kołowy Wisły Płock Wiktor Jędrzejewski, który powinien być dla legnickiego zespołu poważnym wzmocnieniem. Kilka udanych interwencji zaprezentował bramkarz Przemysław Witkowski, który na parkiecie spędził 15 minut. Trzeba jednak przyznać, że z trójki bramkarzy najlepsze wrażenie po sobie zostawił Lech Kryński.

Bardzo ciekawym zawodnikiem z pewnością jest 19-letni Jakub Kłoda, który występuje na lewym rozegraniu. Zawodnik MKS Padwa Zamość to reprezentant Polski juniorów. Jego przejście do Miedzi jest już przesądzone. W meczu z Chrobrym bramki nie zdobył, ale błysnął kilkoma świetnymi dograniami na koło. Warto też zwrócić uwagę na niezły występ wychowanka Miedzi Michała Hajgenbarta. W pierwszej połowie na lewym skrzydle 20-latek czuł się zagubiony. Po przerwie trener Strząbała przesunął go na środek rozegrania i tam pokazał się kilka razy z dobrej strony.

Siódemka Miedź Legnica - Chrobry Głogów 26:31 (11:17)

Miedź: Kryński, Kiepulski, Witkowski – Skrabania 3, Góreczny 3, Szabat 6, T.Fabiszewski 2, Będzikowski, Brygier 4, Hajgenbart 4, Jędrzejewski 3, Petela, Kłoda, Kurdziel.

Szczypiornistów Siódemki Miedź Legnica czeka kolejny wartościowy mecz sparingowy. Za dwa tygodnie podejmą w hali na Lotniczej niemiecki ASG Ahlen.

Do sparingu legnickiego zespołu z występującym w 2. Bundeslidze ASG Ahlen dojdzie 18 sierpnia o godzinie 17 w hali przy ulicy Lotniczej. Niemcy przebywać będą na zgrupowaniu w Dzierżoniowie i do Legnicy przyjadą specjalnie by zagrać z Miedzią.

Ekipa z Ahlen jest legnickim szczypiornistom dobrze znana. W styczniu Miedź gościła w Niemczech i rozegrała tam z ASG dwa towarzyskie mecze. Teraz dojdzie do rewanżu w Legnicy.

ASG Ahlen to klub utrzymywany przez niemiecki koncern Winkelmann, który w poprzednim sezonie był również strategicznym sponsorem Miedzi.

Źródło artykułu: