Bałwas i Łyżwa po debiucie w Czechach

W weekend zainaugurowane zostały rozgrywki czeskiej ekstraklasy piłki ręcznej Zubr Extraliga. Na parkietach naszych południowych sąsiadów zadebiutowała dwójka wychowanków Klubu Piłki Ręcznej Ostrovia Ostrów.

Mowa o Michale Bałwasie i Krzysztofie Łyżwie, którzy w przerwie letniej trafili do zespołu FC Banik Karvina. Oficjalny debiut ostrowian w barwach Mistrza Czech był udany. Obaj szczypiorniści pojawili się w wyjściowej siódemce swojego nowego klubu. Rywalem ekipy z Karviny był beniaminek rozgrywek, Dvur Kralove.

Niespodzianki nie było i Banik zwyciężył 35:20. - Od pierwszych minut dominowaliśmy na boisku, z minuty na minutę powiększaliśmy naszą przewagę - mówi Krzysztof Łyżwa. 19-latek zdobył 5 bramek, wykorzystując 2 rzuty karne. Jego kolega z Ostrowa, Michał Bałwas na listę strzelców się nie wpisał, ale za to zagrał dobrze w defensywie. - Cieszę się, że mogłem zadebiutować w pierwszym meczu sezonu w zespole z Karviny, który odbył się u nas na hali. Kibice przyjęli nas bardzo dobrze. Mecz mogę zaliczyć do przeciętnych. Zagrałem bardzo dobre zawody w obronie, ale niestety w ataku nie było zbyt dobrze. Myślę, że to trochę przez presję i nerwy, ale mam nadzieję, że w następnych meczach będzie już tylko lepiej - komentuje Bałwas. Zawodnicy klubu z Karviny po ostatnim gwizdku mogli się cieszyć ze swoimi kibicami z udanej inauguracji sezonu. - Atmosfera podczas spotkania była bardzo fajna - mówi Łyżwa.

Na odpoczynek gracze Banika nie mają wiele czasu. W środę czeka ich kolejny pojedynek.

Komentarze (0)