Siódemka kolejki Superligi Mężczyzn

Bramkarz: Sebastian Kicki (NMC Powen Zabrze) [1]

NMC Powen Zabrze w drugim ćwierćfinałowym spotkaniu pokonał Azoty Puławy. Zespół z Górnego Śląska do zwycięstwa poprowadził Sebastian Kicki. Bramkarz ten do tej pory znajdował się w cieniu bardziej doświadczonych kolegów, jednak w meczu z Azotami potwierdził, że dysponuje wysokimi umiejętnościami. Kicki wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki, mając duży udział w przedłużeniu ćwierćfinałowej rywalizacji.

Lewe skrzydło: Damian Kostrzewa  (Tauron Stal Mielec) [10]

Tauron Stal Mielec w drugim ćwierćfinałowym pojedynku z MMTS-em po raz kolejny musiała uznać wyższość zespołu z Kwidzyna. Tradycyjnie w drużynie prowadzonej przez Ryszarda Skutnika najskuteczniejszym zawodnikiem był Damian Kostrzewa. Skrzydłowy imponował ciągiem na bramkę rywali, skutecznie przedzierał się przez szczelną obronę kwidzynian, bardzo dobrze egzekwował rzuty karne. Do bramki MMTS-u trafił jedenaście razy.

Lewe rozegranie: Michał Jurecki (Vive Targi Kielce) [5]

Vive Targi Kielce nie miały najmniejszych problemów z pokonaniem w Piotrkowie Trybunalskim tamtejszego Piotrkowianina. W zespole mistrza Polski, w którym nie brakuje gwiazd, w ligowych spotkaniach najczęściej błyszczą skrzydłowi, którzy wykorzystują wiele okazji do kontrataków. W meczu z Piotrkowianinem skuteczny był także Michał Jurecki. Rozgrywający łatwo radził sobie z defensywą rywali, zapisując na swoim koncie sześć bramek.

Środek rozegrania: Nikola Eklemović (Orlen Wisła Płock) [2]

Orlen Wisła Płock nadspodziewanie łatwo pokonała w Szczecinie zespół Gaz-System Pogoni. W tym spotkaniu środkowy rozgrywający Wisły sprawił wiele problemów szczecińskim obrońcom. Nikola Eklemović nie tylko umiejętnie rozsyłał piłki, asystując kolegom, ale również sam skutecznie wykańczał akcje swojej drużyny. W ćwierćfinałowym pojedynku Tomislava Stojkovicia i Szymona Ligarzewskiego pokonał pięciokrotnie.

Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (NMC Powen Zabrze) [10]

NMC Powen Zabrze dzielnie walczył z Azotami Puławy, pokonując wyżej notowanego rywala przed własną publicznością. Łatwego życia w pojedynku z puławianami nie miał Mariusz Jurasik, który był przez rywali kryty indywidualnie. Doświadczony zawodnik potrafił uwolnić się spod opieki obrońcy i umiejętnie obsłużyć podaniem kolegów, wyprowadzając ich na czystą pozycję. W ważnych momentach meczu Jurasik indywidualnymi zagraniami przechytrzał rywali, skutecznie także egzekwował rzuty karne. Jego łupem padło osiem trafień.

Prawe skrzydło: Michał Daszek (MMTS Kwidzyn) [2]

MMTS Kwidzyn po dogrywce po raz drugi okazał się lepszy od Tauron Stali Mielec i awansował do półfinału. W dobrze dysponowanej drużynie z Kwidzyna najskuteczniejszym zawodnikiem był Michał Daszek. Młody skrzydłowy, który niedawno zadebiutował w barwach reprezentacji Polski imponował skutecznością oraz spokojem. Z zimną krwią wykańczał akcje swojego zespołu oraz wykonywał rzuty karne. W meczowym protokole zapisał się dziesięć razy.

Kołowy: Mateusz Kus (Azoty Puławy) [2]

Azoty Puławy nie zdołały w Zabrzu pokonać miejscowego NMC Powenu i o awans do półfinału musiały walczyć w trzecim meczu. W przegranym spotkaniu z dobrej strony zaprezentował się Mateusz Kus. Kołowy Azotów stanowił największe zagrożenie dla defensywy zabrzan. Rosły zawodnik z łatwością uwalniał się spod opieki obrońców i trafiał do bramki rywali. Sebastiana Kickiego pokonał pięciokrotnie. Kus bardzo aktywny i waleczny był także w obronie.

Ławka rezerwowych: Bramkarz: Sławomir Szmal (Vive Targi Kielce) [4] Lewe skrzydło: Adam Wiśniewski (Orlen Wisła Płock) [5] Lewe rozegranie: Bartosz Konitz (Gaz-System Pogoń Szczecin) [4] Środek rozegrania: Kamil Mokrzki (NMC Powen Zabrze) [1] Prawe rozegranie: Robert Orzechowski (MMTS Kwidzyn) [10] Prawe skrzydło: Thorir Olafsson (Vive Targi Kielce) [9] Kołowy: Zeljko Musa (Vive Targi Kielce) [5]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl