Plan wykonany, drużyna nie zawiodła - SportoweFakty.pl oceniają występ Polaków na ME 2014

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polscy szczypiorniści zajęli 6. miejsce podczas zakończonych w zeszłą niedzielę Mistrzostw Europy 2014. Występ każdego z naszych reprezentantów poddaliśmy ocenie. Który z nich wypadł najlepiej?

1
/ 10

W trakcie duńskiego czempionatu systematycznie ocenialiśmy dyspozycję polskiej ekipy, po każdym meczu wystawiając noty za występ poszczególnym zawodnikom, trenerowi oraz drużynie jako całości. Końcowe oceny, podsumowujące występ biało-czerwonych na mistrzostwach, to nic innego jak średnia z ich pojedynczych gier. W przypadku niektórych reprezentantów zdecydowaliśmy się jednak na drobne korekty, obniżając lub podwyższając ich notę o pół stopnia.

Podobnie jak w przypadku poszczególnych meczów, do oceny wykorzystaliśmy sześciostopniową skalę, gdzie 6,0 to najlepszy wynik, a 1,0 najgorszy. Przy każdym zawodniku znajduje się ponadto tabela z ocenami występów, począwszy od spotkania z Serbią, a kończąc na rywalizacji z Islandią. Zobacz który z biało-czerwonych wypadł najlepiej w trakcie duńskich mistrzostw!

2
/ 10

Bramkarze

Sławomir Szmal - 3,5 - To z pewnością nie były takie mistrzostwa, jakie wymarzył sobie kapitan naszej reprezentacji. Po świetnym starcie turnieju (rewelacyjne mecze z Serbią i Rosją), "Kasa" mocno spuścił z tonu. Co prawda jeszcze w kończącym zmagania spotkaniu z Islandią zanotował przyzwoity występ, ale w dwóch wcześniejszych grach - z Chorwacją, a przede wszystkim ze Szwecją zagrał po prostu słabo. Dobrze oddają to statystki po całym turnieju - 71/213 i 33% skuteczności.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
6,03,56,03,51,02,03,53,643,5

Piotr Wyszomirski - 2,5 - Wyszomirski, obwołany przez szwedzkich dziennikarzy "koszmarem" i "katem", podczas mistrzostw zanotował tak naprawdę tylko jeden dobry występ. W rywalizacji ze Szwedami nasz drugi golkiper zaliczył 17 interwencji przy 32 rzutach rywali, co dało mu kosmiczne 53% skuteczności. W pozostałych trzech występach tak dobrze już nie było i "Wyszu" z 34 rzutów odbił tylko 7 piłek (21%). Pytanie czy jednym świetnym meczem podczas całego turnieju zapewnił sobie miejsce w kadrze na dłużej.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
---2,56,01,52,53,132,5

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 10

Lewe rozegranie

Karol Bielecki - 2,5 - Przykro było patrzeć na grę Bieleckiego w pierwszych meczach turnieju. "Kola" po kilku gorszych zagraniach był szybko ściągany przez trenera Bieglera i zazwyczaj już nie podnosił się z ławki rezerwowych. Poprawę dostrzec można było dopiero w spotkaniu ze Szwedami, lecz mimo tego Bielecki wypadł z kadry na decydujący mecz z Chorwacją. Z uwagi na kontuzję Łucaka wrócił do niej na starcie z Islandią i udowodnił, że nadal może sporo wnieść do gry biało-czerwonych. Patrząc jednak z perspektywy całego turnieju, na wyższą ocenę niż 2,5 nie zasłużył.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
2,02,01,02,04,0-4,02,52,5

Piotr Chrapkowski - 4,0 - Tak dobrej gry 25-letniego rozgrywającego nie spodziewał się chyba nikt. Debiutujący na arenie międzynarodowej Chrapkowski w pierwszych trzech meczach był najlepszym lewym rozgrywającym kadry, grając nie tylko w ataku, ale przede wszystkim na środku defensywy z Piotrem Grabarczykiem. W nowej roli (wcześniej rzadko kiedy był próbowany w defensywie) spisał się dobrze, choć pod koniec mistrzostw szło mu już coraz gorzej. Mając jednak na uwadze, że był to jego debiut na tak poważnej imprezie, występ "Chrapka" ocenić należy pozytywnie.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
4,04,05,0-3,52,52,53,584,0

Michał Jurecki - 4,0 - Powoli rozpędzał się podczas duńskich mistrzostw, pełnię swoich możliwości ofensywnych pokazując dopiero w dwóch ostatnich meczach turnieju. Spotkania rozpoczynał jako rezerwowy (zazwyczaj trzeci w kolejce do gry na lewej połówce), ale z każdym kolejnym występem otrzymywał coraz więcej szans od trenera Bieglera. Może gdyby przez cały rok poprzedzający turniej w Danii nie zgłaszał problemów zdrowotnych, jego rola w kadrze byłaby większa.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
2,53,04,52,53,55,05,03,714,0

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 10

Środek rozegrania

Bartłomiej Jaszka - 3,0 - Zaczął fatalnie, od tragicznego występu przeciwko Serbom. Z każdym kolejnym meczem Jaszka grał już jednak coraz lepiej, w tych najważniejszych spotkaniach - z Rosją, Szwecją i Chorwacją notując dobre występy. Nie możemy pozbyć się wrażenia, że dopiero po paru meczach złapał wspólny język z resztą rozgrywających i wtedy gra naszego zespołu w ofensywie nabrała rumieńców. Może to kwestia tego, że zbyt mało czasu poświęcane jest na ćwiczenie zagrywek?

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
1,03,04,02,04,04,03,53,073,0

Mariusz Jurkiewicz - 4,5 - Jak dobrze, że "Kaczka" zdążył wyleczyć się i dojść do pełni formy przed mistrzostwami w Danii. W obecnej chwili czołowa postać biało-czerwonych, niezastąpiony zarówno w ataku, jak i w obronie. W pojedynkę wygrał nam mecz z Białorusią, w dwóch ostatnich potyczkach ze względu na przyzwoitą grę Jaszki i dobrą postawę Jureckiego oszczędzany w ofensywie. Jeden z filarów, na których jest (z)budowana kadra.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
5,04,04,56,04,52,52,54,144,5

Michał Kubisztal - brak oceny - Niewiele ponad 6 minut spędził na parkiecie w ciągu całych mistrzostw Kubisztal. Pięć pierwszych gier oglądał z wysokości trybun, na mecz z Chorwacją zastąpił w kadrze Karola Bieleckiego. Bez interwencji w defensywie, bez jakichkolwiek zagrań w ataku. Tak naprawdę nie otrzymał swojej szansy.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
---------

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 10

Prawe rozegranie

Krzysztof Lijewski - 5,0 - Najlepszy spośród wszystkich zawodników naszej reprezentacji. Przez cały turniej prezentował równą formę, a patrząc wstecz na jego dotychczasową grę w kadrze, w Danii Lijewski spisywał się wręcz rewelacyjnie. 31 bramek, 19 asyst, 8 przechwytów i 2 bloki. Oczywiście nie ustrzegł się błędów i gorszych zagrań (11 strat, skuteczność na poziomie 57%), ale nie zmienia to faktu, że w trakcie mistrzostw wraz z Jurkiewiczem był liderem drużyny. Miejsce w Drużynie Gwiazd i nagroda dla najlepszego prawego rozgrywającego turnieju dobitnie podsumowują jego grę.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
3,54,04,55,06,04,54,04,55,0

Michał Szyba - 3,0 - Nikt nie spodziewał się po nim, że zostanie jedną z gwiazd turnieju i wygryzie z pierwszego składu Lijewskiego. Szyba jechał do Danii, by poczuć smak poważnej imprezy i od czasu do czasu dać zmianę zmęczonemu "Lijkowi". Z powierzonych zadań i roli zmiennika wywiązał się przyzwoicie, choć niekiedy dość bojaźliwie podchodził do akcji ofensywnych, bojąc się indywidualnych zagrań i zwlekając z rzutami. Jak na pierwszy raz, nie było jednak źle. Mimo to w cieniu pozostałych debiutantów - Chrapkowskiego i przede wszystkim Łucaka.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
3,03,52,52,04,0-2,52,913,0

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 10

Lewe skrzydło

Przemysław Krajewski - 2,0 - Nieraz byliśmy zaskoczeni patrząc w pomeczowe statystyki, że skrzydłowy Azotów Puławy tak dużo czasu spędzał na parkiecie. Nie z tego względu, że nie zasłużył na grę podczas mistrzostw w Danii, tylko dlatego że był po prostu niewidoczny. To najlepiej oddaje postawę Krajewskiego w trakcie całego turnieju. Co więcej, raptem 50-procentowa skuteczność (7/14) to zdecydowanie za mało jak na skrzydłowego. Przed kolejnymi meczami reprezentacji Krajewski będzie musiał solidnie się postarać, bo jego pozycja w kadrze wydaje się zagrożona.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
1,03,54,02,03,5-2,02,672,0

Adam Wiśniewski - 2,5 - To nie był turniej "Gadżeta". Wcześniejszymi występami w drużynie narodowej Wiśniewski przyzwyczaił nas do solidnego poziomu, zarówno w defensywie, jak i przede wszystkim w ataku. W Danii podstawowy skrzydłowy naszej kadry miał jednak spore problemy ze zdobywaniem bramek, często marnując dogodne pozycje rzutowe. Porównując to z jego wcześniejszą postawą, grał po prostu słabiej. Zmianie nie uległa jedynie jego dyspozycja w obronie (czy to na "jedynce", czy na "dwójce"), przez co zdecydowaliśmy się podnieść jego ocenę o pół stopnia. Wiśniewski to nadal silny punkt drużyny narodowej, mistrzostw w Danii w jego wykonaniu nie można zaliczyć jednak do wyjątkowo udanych.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
1,01,02,03,04,03,03,02,432,5

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 10

Prawe skrzydło

Patryk Kuchczyński - 4,0 - Trafił do drużyny w trybie awaryjnym i w skrócie - sprawdził się. Co prawda mecz z Rosjanami zakończył po paru minutach z kontuzją stopy, ale w dwóch kolejnych występach - z Białorusią i Szwecją grał bardzo dobrze. Spuścił z tonu w dwóch ostatnich spotkaniach z Chorwacją i Islandią, w pierwszym z nich nie wykorzystując dwóch rzutów karnych, w drugim pudłując kilkukrotnie w ataku pozycyjnym. Udowodnił Michaelowi Bieglerowi, że może przydać się kadrze i z pewnością przed kolejnymi meczami reprezentacji jego nazwisko będzie można znaleźć jeśli nie na liście powołanych, to przynajmniej w szerokim składzie.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
---4,54,53,03,53,884,0

Jakub Łucak - 4,5 - Największy wygrany polskiej drużyny. Kto przed startem mistrzostw w Danii myślał, że skrzydłowy Chrobrego odegra tak ważną rolę w trakcie turnieju? Łucak przebojem wdarł się do pierwszej siódemki reprezentacji, bez kompleksów debiutując na tak ważnej imprezie. Rewelacyjne mecze z Francją i Szwecją, bardzo dobre z Serbią i Rosją. Wydaje się, że dzięki tak dobrej grze podczas czempionatu w Danii, wywalczył sobie miejsce w drużynie narodowej na dłużej.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
4,56,04,53,06,03,0-4,54,5

Robert Orzechowski - brak oceny - Największy przegrany polskiej drużyny. Orzechowski już w pierwszym meczu biało-czerwonych na turnieju doznał kontuzji barku, przez co opuścił pozostałe spotkania. Z Serbami w skrócie opisując nie sprawdził się, ale w tamtym meczu cała drużyna zagrała fatalnie.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
1,0------1,0-

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 10

Kołowi

Piotr Grabarczyk - 3,5 - Po dobrej i solidnej pierwszej części turnieju, w drugiej fazie mistrzostw nasza defensywa nie była już tak szczelna. Dowodzący nią Grabarczyk we wszystkich spotkaniach zostawił wiele zdrowia na parkiecie, ale z każdym kolejnym meczem w jego postawie było coraz mniej werwy, zażartości i chyba też pewności. To był przyzwoity turniej w wykonaniu naszego etatowego obrońcy, ale ciężko nie przyczepić się do gry obrony w meczach z Białorusią, Chorwacją i Islandią.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
3,54,05,03,03,52,52,53,433,5

Bartosz Jurecki - 4,0 - Solidnie, ale bez szału - tak chyba najprościej określić można występ Bartosza Jureckiego w trakcie mistrzostw w Danii. To nie był już ten sam "Szrek" co podczas MŚ 2013, ale tym razem ciężar gry i zdobywania bramek rozłożył się też na innych zawodników. Jurecki wykonał ogrom mrówczej, często niewidocznej pracy. Nie tylko zdobywał bramki (trzeci strzelec zespołu), ale nie bał się wykonywać rzutów karnych. Przede wszystkim jednak nieocenione były stawiane przez niego zasłony, dzięki którym nasi rozgrywający (głównie Jurkiewicz i Lijewski) mieli okazję do swobodnego "wjazdu" na szósty metr. Wkrótce naszemu obrotowemu stuknie 35 lat, ale nadal ciężko wyobrazić sobie reprezentację bez niego.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
3,04,03,54,04,54,52,03,644,0

Kamil Syprzak - 4,0 - Obok Jakuba Łucaka to chyba największy wygrany polskiej reprezentacji na duńskich mistrzostwach. "Sypa" nie otrzymał zbyt wielu szans, w głównej mierze pozostając zmiennikiem Jureckiego, ale jeśli pojawiał się na parkiecie, to ani raz nie zawiódł. 11 bramek przy 13 rzutach to świetny wynik, widać, że w przeciągu roku wykonał bardzo duży postęp. Przede wszystkim jednak nabrał pewności i zaczerpnął trochę boiskowego cwaniactwa, tak potrzebnego do walki na szóstym metrze. Z taką grą w ciągu paru lat stanie się filarem reprezentacji.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
3,03,03,03,55,03,05,53,714,0

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 10

Selekcjoner

Michael Biegler - 3,5 - Co by nie mówić o niemieckim selekcjonerze, prowadzona przez niego drużyna wykonała postawione przed turniejem zadanie. Biało-czerwoni jechali do Danii bez jakiś wygórowanych planów, celem był awans do drugiej fazy mistrzostw z trudnej przecież grupy i to udało się wypełnić. Dwa zwycięstwa w kolejnej fazie turnieju zapewniły nam co najmniej 6. miejsce, co w pełni oddaje obecną siłę i możliwości naszej kadry. Co więcej, jest to drugi najlepszy wynik reprezentacji Polski w historii występów na mistrzostwach Europy.

Ocena trenera Bieglera w trakcie czempionatu w Danii ulegała zmianie wraz z każdym kolejnym meczem. Po spotkaniu z Serbami na jego głowę spadły gromy za fatalną grę biało-czerwonych w ofensywie, przez całą pierwszą część turnieju nie można było mieć jednak uwag do dyspozycji Polaków w obronie. Wraz z kolejnymi meczami nasza gra w obronie wyglądała coraz gorzej, z drugiej strony stopniowy postęp widoczny był w poczynaniach w ofensywie.

Co pozytywnie wpływa ponadto na ocenę niemieckiego trenera, to udane wprowadzenie do kadry nowych zawodników. O ile w przypadku Piotra Wyszomirskiego i Michała Szyby swoje racje odnajdą zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy ich talentu, to pojawienie się takich twarzy jak Chrapkowski, a przede wszystkim Łucak ocenić należy pozytywnie.

Nasza kadra na ME w Danii pokazała spory potencjał, pytaniem pozostaje jak trener Biegler wykorzysta go w kolejnych miesiącach swojej pracy z reprezentacją. Kolejny sprawdzian - dwumecz z Niemcami w eliminacjach do MŚ 2015, już za niewiele ponad cztery miesiące.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
2,54,04,01,04,03,54,03,293,5

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

10
/ 10

Drużyna

Reprezentacja Polski - 4,0 - Podobnie jak trener Biegler, nasi szczypiorniści po zakończeniu mistrzostw mogą powiedzieć: "Meldujemy wykonanie zadania". Biało-czerwoni, choć z pewnością zawiedzeni wynikiem spotkania z Islandią, nie powinni mieć do siebie większych uwag. My także nie możemy ich mieć, bowiem 6. miejsce to w tej chwili wynik oddający możliwości naszej drużyny, ale jednocześnie dobrze rokujący przed kolejnymi turniejami.

W stosunku do zeszłorocznych mistrzostw w Hiszpanii kadra wykonała postęp, przede wszystkim jeśli chodzi o grę w defensywie, co widoczne było w meczach z Serbią, Rosją i Szwecją. Po początkowej katastrofie w ofensywie biało-czerwoni porządnie poprawili się w trakcie turnieju, ze Szwecją rozgrywając bodaj najlepszy mecz w ciągu kilku ostatnich lat.

Na plus ocenić należy także to, w jaki sposób reagowaliśmy na niepowodzenia. Po fatalnym meczu z Serbią rozegraliśmy bardzo dobre zawody z Francją. Podobnie było w przypadku kolejnego starcia po przeciętnym występie z Białorusią, kiedy rozbiliśmy w proch Szwecję.

Naszym mankamentem w trakcie mistrzostw była zaś skuteczność i końcówki spotkań. W starciach z Serbią, Francją, Islandią notorycznie obijaliśmy bramkarzy rywali w dogodnych pozycjach. Co tyczy się zaś końcówek - we wspomnianych trzech meczach to właśnie biało-czerwoni mieli okazję do ustalenia wyniku rywalizacji. Za każdym razem w decydującej akcji popełnialiśmy jednak błąd, wszystkie te spotkania przegrywając jedną bramką. Więcej zimnej krwi zachowaliśmy jedynie w meczu z Białorusinami, ale tam przeżyliśmy za to trzyminutową przejażdżkę rollercoasterem z piekła do nieba.

SRBFRARUSBLRSWECROISLŚredniaOcena
2,55,04,53,06,02,53,03,794,0

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (61)
avatar
Kacper Chudecki
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiedzcie mi co wy chcecie od Kuchczyńskiego niektórzy ? Gość w trybie awaryjnym, przyjeżdża na zgrupowanie ( przed turniejem uraz) w trakcie turnieju także, stłuczona stopa a i tak gra na pra Czytaj całość
frederic
29.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To może jeszcze ja dodam kilka zdań. Wydaje mi się, że my Polacy ogólnie to mamy słabość do bramkarzy (wzięło się to chyba z kopanej) i nie potrafimy ich obiektywnie oceniać. Pamiętam jak po ME Czytaj całość
Lolek
29.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz gdy już jest po mistrzostwach, skonczył się wg mnie czas na eksperymenty. Pod warunkiem, że wszyscy beda zdrowi, Biegler powinien trzymać się 17 graczy i nimi rozgrywać mecze. Z kadry pow Czytaj całość
Lolek
29.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
endriu122
28.01.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Plan został wykonany-fakt.Wyszarpane zostało maximum -fakt.Trener obronił stołek-fakt.Gra w obronie z meczu na mecz słabiej-fakt.Gra w ataku pełna improwizacja-fakt.Wynik reprezentacji zależał Czytaj całość