Siódemka kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl prezentuje zestawienie zawodniczek, które w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyły na miejsce w Siódemce kolejki.

1
/ 8

Z powodu przełożenia meczu o 3. miejsce tym razem Siódemka kolejki ukazuje się z lekkim opóźnieniem. Ale warto było czekać, żeby wyróżnić kilka znakomitych występów. W pierwszych dwóch pojedynkach finałowych mistrzowską formę zaprezentowała m.in. bramkarka MKS-u Selgros Lublin - Ekaterina Dzhukeva. Drugiego dnia została nawet uznana za MVP meczu. Pierwsze dwa triumfy lublinianek nad Vistalem Gdynia, to w ogromnej mierze jej zasługa. Broniła nie tylko rzuty z dystansu, sytuacje sam na sam, ale i karne.

2
/ 8

Sezon 2014/2015 skrzydłowa Góralek podsumowała znakomitym występem w swoim wykonaniu. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że wprost "szalała" w ataku, nie tylko nie miała problemów ze zdobywaniem kolejnych goli, ale też zaprezentowała wiele efektownych akcji. Wygrana nad Piotrcovią Piotrków Trybunalski, w której Joanna Gadzina miała ogromny udział, zapewniła Olimpii-Beskid utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek.

3
/ 8

Można powiedzieć, że zwycięstwo w derbach województwa dolnośląskiego zapewniły KGHM Metraco Zagłębiu Lubin trzy zawodniczki - Agnieszka Jochymek, Paulina Piechnik i właśnie Joanna Obrusiewicz. Ostatnia ze wspomnianych popisała się kapitalną skutecznością, zresztą nie po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach. W klasyfikacji generalnej ma ona na swoim koncie 200 bramek i plasuje się na trzeciej pozycji.

4
/ 8

Środek rozegrania: Agata Cebula (SPR Pogoń Baltica Szczecin) [15]

W pierwszych dwóch meczach o 3. miejsce liderka Pogoni Baltica Szczecin zaprezentowała wszystko to, dzięki czemu trafiła m.in. do reprezentacji Polski. Była piekielnie skuteczna i świetnie asystowała swoim koleżankom. Defensywa Startu Elbląg miała ogromne problemy z jej powstrzymaniem. Czternaście bramek w obu pojedynkach, robi wrażenie, podobnie jak piętnaste wyróżnienie w naszym zestawieniu.

5
/ 8

Prawe rozegranie: Aleksandra Kobyłecka (Energa AZS Koszalin) [12]

To był doskonały mecz liderek koszalińskiej drużyny. Do dziewięciu trafień Pauliny Muchockiej, osiem dorzuciła Aleksandra Kobyłecka. Przez całe spotkanie znakomicie współpracowała z kołem, a w końcówce meczu rozwiała wątpliwości Ruchu Chorzów co do korzystnego rezultatu. W sumie w tym sezonie ma już na koncie 159 goli, co daje jej póki co szóste miejsce w klasyfikacji najlepszych snajperek ligi.

6
/ 8

Prawe skrzydło: Jessica Quintino (MKS Selgros Lublin) [11]

Brazylijka to zdecydowanie jedna z najlepszych szczypiornistek na swojej pozycji w Superlidze. Udowodniła to w dwóch pierwszych spotkaniach finałowych. Ewidentnie jej forma "wystrzeliła" w idealnym momencie. Jessica Quintino nie tylko celnie rzucała po akcjach całego zespołu, ale też świetnie biegała do kontrataków, dzielnie walczyła w defensywie.

7
/ 8

Vistal Gdynia z Lublina wrócił bez wygranej, ale nie oznacza to, że nie postawił obrończyniom tytułu trudnych warunków. Iwona Niedźwiedź i Patrycja Kulwińska dwoiły się i troiły, żeby utrzeć nosa gospodyniom. Świetnie współpracowały, a kołowa jeśli już nie była w stanie sama trafić do bramki, skutecznie "zarabiała" rzuty karne. Pokazała niezłomny charakter i serce do walki.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Iwona Niedźwiedź
Iwona Niedźwiedź

Bramkarka: Adrianna Płaczek (Pogoń Baltica Szczecin) [3] Lewe skrzydło: Paulina Muchocka (Energa AZS Koszalin) [3] Lewe rozegranie: Małgorzata Stasiak (Pogoń Baltica Szczecin) [5] Środek rozegrania: Dorota Małek (MKS Selgros Lublin) [8] Prawe rozegranie: Iwona Niedźwiedź (Vistal Gdynia) [5] Prawe skrzydło: Patrycja Królikowska (Pogoń Baltica Szczecin) [7] Kołowa: Joanna Drabik (MKS Selgros Lublin) [10]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)